Wręczanie dzieciom zwierząt jako prezentów pod choinkę jest złym pomysłem. Przestrzega przez tym wiele stowarzyszeń i fundacji, którym los zwierząt jest bliski.
Zwierzę nie jest prezentem pod choinkę. Zwierzę bierzemy my jako dorośli, wiedząc, że ono zostanie z nami, bo dzieci dorastają, idą na studia i nie zawsze mogą to zwierzę ze sobą wziąć. Mamy interaktywne zwierzęta, którymi dzieci mogą się opiekować. Jeśli chcecie państwo, żeby dziecko zobaczyło jak to jest z kotem, zajrzyjcie do fundacji. Często jak dziecko widzi, że trzeba go karmić, że robi siku, że zostaje sierść na ubranku, rezygnuje z posiadania kota. Jeśli decydujecie się już na kota, to proszę pamiętać, że kot to 20 lat wspólnego życia. Proszę pamiętać o szczepieniach, o sterylizacji. Jeśli chcemy zwierzę wziąć, to musimy wziąć je wziąć z pełną odpowiedzialnością, żeby za jakiś czas nie trafiło na dwór, gdzie będzie poszerzało bezdomność.
– przypominała o tym Roma Czyż, szefowa Fundacji obrony zwierząt Łezka w Wieluniu.
Warto być odpowiedzialnym i tego samego uczyć dzieci. Niestety po świętach liczba zwierząt w schroniskach wzrasta, co potwierdza, że niektórzy decyzję o ich nabyciu lub wręczeniu komuś podejmują zbyt pochopnie.
Fot. Freepik.com
