XIV Turniej Tańca Nowoczesnego Wieluński Dance za nami. Po raz drugi impreza została zorganizowana we współpracy z Polskim Związkiem Tańca. W tym roku po raz pierwszy odbyła się bez udziału publiczności. Organizatorzy zadbali jednak o to, aby widzowie mogli podziwiać tancerzy dzięki transmisji online. Jedną ze zwycięskich formacji był Rytmix z Wielunia, który na konkurs wystawił aż trzy grupy dzieci.
Trenujemy od wielu lat w grupie tanecznej Rytmix. Trenują dzieci w wieku od 3 do 14 lat. Są to maluszki i młodzież szkolna – mówi Anna Nowińska, trenerka. – Od 9 lat bierzemy udział w pokazach ogólnopolskich, jak i międzynarodowych. Tak się składa, że nasze dzieci zawsze wracają z miejscami. Są to miejsca pierwsze, drugie i trzecie.
Jesteśmy bardzo dumne, bo dzieci pokazały klasę. Zrobiły to, co miały zrobić – dodaje trenerka, Anna Torchała. – Chociaż mieliśmy naprawdę duże przerwy w trenowaniu ze względu na pandemię. Wszyscy borykamy się z tą całą sytuacją, która panuje na świecie, a jednak udało nam się przygotować aż trzy grupy. Bardzo im dziękujemy, bo włożyły w to bardzo wiele zaangażowania. Dziękujemy również za wsparcie rodziców.
Tańczyło się trochę trudno – mówi Weronika Cegiełka. – Ale zdobyliśmy drugie miejsce i było fajnie.
Na początku się trochę stresowałam, ale później poszło wszystko dobrze – dodaje Hania.
Było bardzo fajnie, był superancki układ. I bardzo fajnie, że zdobyliśmy drugie miejsce – mówi Julia. – Nie patrzyłam, jak inni tańczą, skupiałam się na swoim układzie.
Jestem dumna, że przyszłam do tej grupy. Jest to świetna grupa i długo w niej będę – podsumowuje Zuzia.
Grupa „Madagaskar” zdobyła I m-ce, był to zespół dzieci w wieku 6 lat, dzieci w wieku 4 – 5 lat zdobyły II m-ce z utworem „Americano”, również II m-ce zdobyła młodzież szkolna z utworem „Piraci”.
Młodzi tancerze na Wieluński Dance przyjechali do Wielunia z Warszawy, Twardogóry, Wrocławia, Kielc, Łodzi, Radomia, Piotrkowa Trybunalskiego i oczywiście Wielunia.
W tym roku było bez udziału publiczności na żywo, co warto podkreślić, bo w internecie oglądało nas ponad 600 osób, czyli więcej niż zawsze na widowni. – mówi Zbigniew Zasada z Akademii Artystycznej Artia, która zajęła się organizacją imprezy – To, że nie było widowni w hali, to nie znaczy, że nie było widowni w ogóle. Pod tym względem impreza była wyjątkowa podwójnie. To co było ciekawe, to to, że dopisali uczestnicy. Ludzie ewidentnie są spragnieni tego żeby po prostu działać. Bez wsparcia miasta, pana burmistrza ta impreza na pewno by się tak nie udała (…).
W imprezie uczestniczyło około 800 tancerzy. Byli oni podzieleni na poszczególne bloki tak, aby zachować bezpieczeństwo sanitarne.
Fot. Pineapple Media