To miejsce sprzyja integracji, twórczemu działaniu i przede wszystkim godnemu spędzeniu jesieni życia. W Hucie (gmina Lututów) w Dziennym Domu Pomocy spotykają się seniorzy, aby pobyć ze sobą, tworzyć i spędzać aktywnie czas. Pomysłów nie brakuje, a otoczenie, piękny ogród wokół i altanka, pobudza do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Budynek, w którym spotykają się mieszkańcy gminy Lututów, został zaadaptowany po byłej szkole. Latami stał pusty, teraz są tam jadalnia, salon, pokój do gier i warsztatów, sala rehabilitacji i piękna altana na zewnątrz. Uczestników odbiera sprzed domu i pod dom odwozi gminny autobus. Na miejscu serwowane są trzy posiłki: śniadanie, obiad i podwieczorek.
Nadarzyła się okazja, że można było skorzystać z Regionalnego Projektu Operacyjnego i podjęliśmy działania, aby stworzyć Dzienny Dom Pomocy, aby wykorzystać pomieszczenia po szkole w Hucie. Praktycznie dzięki projektom udało nam się prawie w 100% pozyskać pieniądze na zaadaptowanie budynku i obsługę, która prowadzi ten dom. To nie tylko jest opieka nad uczestnikami, ale również odciążenie rodzin, którzy się nimi opiekują – mówi burmistrz Lututowa, Marek Pikuła.
Placówką kieruje Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Lututowie:
Obecnie mamy 39 uczestników, którzy przyjeżdżają tutaj naprzemiennie, jak sobie życzą. Jedni uczęszczają codziennie, inni w wybrane dni tygodnia – mówi Alina Stefanowska kierownik GOPSu. – Dom zaczął funkcjonować 1 września 2018 roku w ramach projektu Centrum Usług Społecznych w powiecie wieruszowskim. Obecnie mamy kontynuację tego projektu, od 1 sierpnia 2020 roku Centrum Usług Środowiskowych „Razem łatwiej”. Uczestnicy świadczone mają tutaj usługi masażysty, terapeuty zajęciowego, psychologa. Dom powstał z myślą o rozszerzeniu usług środowiskowych dla osób niesamodzielnych oraz opiekunów faktycznych. Mam nadzieję, że uczestnicy dobrze się czują w naszym domu. Zresztą bardzo chętnie tutaj uczęszczają.
Bardzo dobrze się tutaj czuję. Panie opiekunki są bardzo miłe.
Jestem sama i przyszłam tutaj, aby mieć troszeczkę rozrywki, bo samotność swoje robi.
Ja się tutaj czuję bardzo dobrze. W domu jestem sama, więc bardzo dobrze, że taka placówka powstała, bo to dla nas rozrywka. Mamy rowerki i taśma jest do chodzenia i fotel masujący.
Mamy rehabilitanta, który przyjeżdża raz albo dwa razy w tygodniu, zależy ile osób zapisze się na masaż. Ja bardzo dużo korzystam z rowerka. Wychodzimy do altanki, gramy w karty. My się tutaj wszyscy znamy z młodości. To wspaniały sposób na jesień życia – mówią uczestnicy zajęć.
Całkowita wartość projektu Centrum Usług Środowiskowych pn. ”Razem łatwiej” to 6 mln 343 tys. zł, kwota dofinansowania ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego to 5 mln 391 tys. zł. Pieniądze zostały przeznaczone na dodatkowe usługi opiekuńcze, zakup autobusu do przewozu podopiecznych, jak również na stworzenie placu rekreacyjnego przy tej placówce.