Kolejne pewne zwycięstwo siatkarzy WKS-u Wieluń w grupie trzeciej II ligi. Tym razem niepokonany lider ograł 3:0 ZAKSĘ Strzelce Opolskie, sięgając po 11. wygraną w sezonie.
W kolejnych setach wukaesiacy zwyciężali do 20, 18 i 13, świetnie prezentując się m.in. w zagrywce.
Ja chciałbym, żeby takie liczenie było tylko dla kibiców, a chłopaków chciałbym zarazić tym, że należy się koncentrować tylko na najbliższym meczu, jak gdyby to był pierwszy mecz w sezonie. Wiedzieliśmy, że zagrywka będzie tutaj kluczem. ZAKSA ma pewne ustawienia, w których naprawdę warto ich odrzucić od siatki. Siła ofensywna kilku chłopaków jest naprawdę ogromna. Wiedzieliśmy, że jeżeli będą wystawiane piłki z głębi pola, to będzie nam zdecydowanie łatwiej o kontry czy o bezpośrednią akcję w bloku.
– mówił trener WKS-u, Bartłomiej Matejczyk. Za tydzień jego zespół na wyjeździe zmierzy się z wiceliderem, czyli KS-em Rudziniec.
Porażki doznali Czarni Rząśnia. W Żaganiu ulegli 1:3 WKS-owi Sobieski. Pierwszą partię do 19 wygrali gospodarze, jednak Czarni skutecznie odpowiedzieli w drugim secie (wygrana do 21) i wyrównali stan meczu. Dwie kolejne odsłony dla miejscowych, którzy za każdym razem zwyciężali do 22. W następnym spotkaniu rząśnianie podejmą ostatni w stawce Volley Radomsko.