Albo WKS, albo Czarni. Siatkarze jednej z tych drużyn jutro przedłużą serię zwycięstw w II lidze.
WKS Wieluń ma na koncie cztery wygrane z rzędu, a Czarni – trzy. Na początek rundy rewanżowej w grupie III oba zespoły zmierzą się między sobą, a zatem jedna z serii zostanie przerwana. W hali WOSiR-u w Wieluniu zagrają czwarta z piątą drużyną stawki. Co więcej, w ekipie gospodarzy gra kilku zawodników, którzy kiedyś występowali w Czarnych.
Mam nadzieję, że w naszym wykonaniu będzie to dobry mecz, z dużymi emocjami, zakończony szczęśliwie. Faktycznie, dużo zawodników po stronie Wielunia to byli nasi zawodnicy, znamy się bardzo dobrze. Tutaj nie ma żadnych tajemnic. Myślę, że będzie to emocjonujące i pełne ciekawych akcji spotkanie.
– mówił trener zespołu z Rząśni, Sławomir Augustyniak. Według grającego szkoleniowca WKS-u to goście będą faworytami.
W każdym sezonie są oni faworytem ligi i myślę, że nie inaczej jest w tym roku. Myślę, że i w meczu z nami będą faworytami, ale mamy im co oddawać z pierwszej rundy, dlatego liczę, że cały czas będziemy walczyć o zwycięstwo i liczę na to, że twierdza wieluńska dalej będzie niezdobyta.
– zapowiadał Marcin Kryś. W pierwszej rundzie rząśnianie wygrali u siebie 3:2. Początek spotkania o 18.00. Mecz odbędzie się bez udziału publiczności.