Dziecięce oddziały szpitalne w całym kraju są przepełnione. To efekt nie tylko czwartej fali Covid-19, ale i wirusa RSV, który atakuje drogi oddechowe. Jest szczególnie niebezpieczny dla najmłodszych.
RSV w tym roku wcześniej i intensywniej
Wirus RSV nie jest nowy, dlaczego zatem w tym roku zaatakował wcześniej, niż – jak to bywało zazwyczaj – na przełomie grudnia i stycznia? Lekarze nie mają wątpliwości. Do sytuacji przyczyniła się ubiegłoroczna izolacja i lockdown. Dzieci nie nabyły odporności stadnej, a dodatkowo nastąpiło poluzowanie w kwestii trzymania dystansu społecznego i teraz są tego efekty.
W tym roku mamy niespotykanie dużą liczbę dzieci zakażonych wirusem RSV. Wirus ten był z nami od lat, ale teraz zaatakował wcześniej i wielką siłą – informuje w mediach społecznościowych dr Małgorzata Jędrzejczyk, pediatra-neanotolog. Podpowiada, jakie są objawy zachorowania. – Typowe objawy zakażenia wirusem RSV to katar wodnisty, kaszel – początkowo suchy, duszący, nasilony w nocy, a potem mokry, nasilona gorączka 2-3 dni, złe samopoczucie, w przypadku ciężkiego przebiegu przyspieszony oddech, świsty oddechowe (duszności).
Przepełniony oddział dziecięcy w wieluńskim SP ZOZ-ie
Drastyczny wzrost zachorowań widać również w wieluńskim szpitalu, na oddziale pediatrii. Choć może on pomieścić standardowo 15 małych pacjentów, to aktualnie przebywa ich tam 19.
Mamy bardzo dużo zapaleń płuc, oskrzeli, są przypadki astmy oskrzelowej – mówi nam ordynatorka oddziału dziecięcego w wieluńskim szpitalu, Anna Bieda. Jak wyjaśnia, wzrost zachorowań widać już od połowy września. – Jedne dzieci są wypisywane, a przychodzi jeszcze więcej. Cały czas nie mamy miejsc na oddziale. Mamy bardzo dużo niemowląt, mamy też dzieci do 5. roku życia. Starsze dzieci też są, ale jest ich mniej. Mamy pięć przypadków RSV, te dzieci są izolowane od reszty.
RSV jest szczególnie niebezpieczny dla małych dzieci, zwłaszcza dla tych poniżej szóstego miesiąca życia. W razie nasilających się niepokojących objawów należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem.