Czy jest możliwa rewitalizacja kamieniołomu skał jurajskich w Wieluniu w celu wykorzystania jego walorów geologicznych, geoturystycznych i rekreacyjnych? Być może właśnie tak się stanie. Po wielu latach do tego tematu wracają dyrekcja I LO im. Tadeusza Kościuszki, nauczyciel geografii Bogusław Kurzyński i sławny naukowiec – prof. Andrzej Wierzbowski. Grupa pasjonatów chce odkryć kamieniołom Kowalskiego i zorganizować tam lekcje geologii. Chcą stworzyć również geologiczną markę regionu Jury Wieluńskiej – amonita.
Przez wiele lat kamieniołom stoi zarośnięty, nic się nie dzieje – mówi Bogusław Kurzyński, nauczyciel geografii w I LO. – Kilka lat temu, kiedy burmistrzem był Janusz Antczak, powstał pomysł rewitalizacji. I to dość mocno rozbudowany o środki europejskie. Burmistrz się zmienił i temat poszedł w zapomnienie. Przy pomocy uczniów przypominamy środowisku Wielunia o tym miejscu. Ja zresztą chodzę tam z uczniami każdego roku, prowadzimy tam lekcje i chcemy, żeby to miejsce było takim terenem, gdzie wszyscy uczniowie z Wielunia, czyli cała edukacja dzieci i młodzieży dotycząca geologii, była w oparciu o to miejsce. Nie trzeba wielkich środków, żeby przygotować ten teren do warsztatów geologicznych, które by się tam odbywały.
A jest to taka gotowa marka, którą nam historia pozostawiła. My to możemy wykorzystać, żeby Wieluń słynął również z takich historycznych miejsc na mapie Polski, żeby to nie była biała plama. Abyśmy nie tylko rozbudowywali swoje marki wokół tragicznych dni września 1939 roku, ale mamy tutaj jeszcze coś innego. Zaczynamy i wspólnymi siłami spróbujmy to doprowadzić do końca – dodaje Zbigniew Wiśniewski, dyrektor szkoły.
Więcej na temat tego pomysłu w rozmowie z naszymi gośćmi tutaj.
Kamieniołom Kowalskiego w Wieluniu jest jednym z ważniejszych obiektów poeksploatacyjnych w pasie Jury Polskiej pod względem potencjału naukowego i edukacyjnego. Można w nim zobaczyć rzadko dostępne na powierzchni skały z pogranicza jury środkowej i górnej, które formowały się w morskim środowisku około 165 -160 mln lat temu. Kamieniołom ten odegrał też istotne znaczenie w historii kształtowania się miasta, bowiem właśnie stąd pochodził charakterystyczny twardy, żółty kamień (geza), z którego powstały jego najstarsze, średniowieczne budowle. Przemysłowej eksploatacji w kamieniołomie Kowalskiego zaprzestano w latach 60. XX w. Walory przyrodnicze kamieniołomu oraz jego położenie dały początek idei stworzenia w nim parku łączącego rekreację z interdyscyplinarną i interaktywną edukacją wysuwającą na pierwszy plan zagadnienia geologiczne. Projekt zmierza do ukazania Wielunia jako północnych „wrót” Jury Polskiej, atrakcyjnego turystyczne regionu pomiędzy Wieluniem, Częstochową a Krakowem – czytamy w pierwotnym projekcie.
Zdjęcia pochodzą z 2014 roku, kiedy to w kamieniołomie Kowalskiego trwały prace geologiczne pod okiem prof. Andrzeja Wierzbowskiego z Państwowego Instytutu Geologicznego i Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie. Grupa naukowców odsłoniła jedną ze ścian i znalazła w niej wiele skamieniałości sprzed 160 – 170 milionów lat.