„Młynarze powiatu wieluńskiego od końca XVIII wieku do I wojny światowej w dokumentach metrykalnych” to nowa książka na wieluńskim rynku księgarskim, napisana przez wieluńskiego kardiologa, Wiesława Dworniaka, którego pasją stała się genealogia oraz dzieje młynarstwa. Autor od 10 lat poszukuje i dokumentuje rodowody młynarzy, ówczesnej elity ekonomicznej polskiej wsi.
Książka ma prawie 500 stron. Jest to książka tylko o młynarzach – mówi Wiesław Dworniak. – Zajmowałem się tylko ludźmi, natomiast dane techniczne wiatraków, co tak bardzo interesuje właścicieli, albo potomków rodzin młynarskich mnie akurat nie zainteresowały, bo nie są to wiadomości, które są zawarte w danych metrykalnych. Są zatem opisani tylko młynarze od końca XVIII wieku. I starałem się w pierwszej części powiedzieć jak najwięcej o nich, o ich rodzinach, po to, żeby udowodnić, w jakich latach byli oni w poszczególnych młynach. Młynów jest prawie 100, niektóre martwe już, ale ponieważ znajdowały się na terenie parafii należących do naszego kręgu wieluńskiego, więc je umieściłem. Znajdują się w tej książce niektóre młyny, które obecnie są na terenie gminy Siemkowice i gminy Praszka.
Książka ukazała się nakładem 200 sztuk i dostępna jest w wieluńskich księgarniach. Opisując młyny, autor zatoczył swoisty krąg, począwszy od gminy Ostrówek, poprzez Osjaków, Konopnicę, Wierzchlas, Skomlin, Białą i gminę Wieluń. Co ciekawe w książce nie ma młynów, które znajdowały się w samym Wieluniu. Znajdą one miejsce w kolejnej publikacji, która jest już gotowa.