Trwa sesja Rady Miejskiej w Wieluniu. Radni głosowali już m.in. w sprawie wygaszenia mandatu radnego Jarosława Rozmarynowskiego. 12 z nich było za przyjęciem stosownej uchwały (Akulicz, Buda, Drosiński, Dziuba-Marzec, Grajnert, Kaftan, Kaja Owczarek, Psuja, Radowski, Wojtuniak i Zarębska) , 8 radnych głosowało przeciw (Bryś, Duda, Dydyna, Gęsiak, Mituła, Paluszek, Poznerowicz, Żabicki). Dzisiejsze głosowanie to pokłosie wcześniejszych dyskusji w temacie pracy radnego, który prywatnie jest przedsiębiorcą i prowadzi księgarnię. Ta dostarczała towar, głownie książki, jednostkom podlegającym pod gminę Wieluń, co może się wiązać z naruszeniem art. 24f ustawy o samorządzie gminnym.
Dzisiaj jest sprawdzian mojej uczciwości, bo ja tego inaczej nie rozpatruję. Myślę, że udowodniłem państwu, że żadnych nacisków na jednostki nie wywierałem, by ze mną współpracowały. Jeśli było zwiększenie obrotów to wynikało z okoliczności ode mnie niezależnych, oceniacie moją uczciwość, uczciwość też dyrektorów jednostek. Chodzi o uczciwość, bo przecież nie porachunki polityczne. Nie jestem członkiem żadnej partii. Jestem ostatnim przedsiębiorcą w radzie. Czy tak mam wyglądać rada? Wiem, że wy już decyzję podjęliście. Wypowiadam się jak w ostatnim słowie, może więcej okazji już nie będę miał. Takie działania zniechęcają ludzi do kandydowania w wyborach i marnowania zdolności organizacyjnych, merytorycznych, które mogliby wykorzystywać na samorządowym polu. Jak będziemy tak postępować i tak rygorystycznie podchodzić do orzecznictwa, to będzie to rada starych senatorów.
– mówił Jarosław Rozmarynowski jeszcze przed głosowaniem.
Uchwała będzie przekazana do komisarza wyborczego w Sieradzu, zaopiniuje ją też wojewoda
Niebawem więcej na ten temat.