Warszawska spółka Kafero wygrała przetargi na realizację trzech inwestycji w gminie Wieluń. Jednak już realizacja samego kompleksu boisk na osiedlu Stare Sady pokazuje, że nie wszystko idzie zgodnie z planem. Inwestycja nie zakończyła się latem, konieczne było podpisanie aneksu, ale nadal nie widać, by prace nabrały tempa. Część radnych obawia się, że zaplanowane zadania nie dojdą do skutku, a gmina straci dotacje z Rządowego Funduszu Polski Ład – Program Inwestycji Strategicznych na inwestycje na stadionie miejskim w Wieluniu i na tę w Rudzie.
Krzysztof Gagatek:
Jak wygląda sytuacja realizacji inwestycji kompleksu boisk przy Starych Sadach przez firmę Kafero spółka z.o.o. Z Warszawy. Jak wygląda realizacja dodatkowych zamówień dla tej firmy – boiska w Rudzie i stadionu miejskiego?
Grzegorz Żabicki:
Moje pytanie dotyczy działu kultura fizyczna. Pytanie o treści podobnej do pytania kolego Gagatka. Jaki stan inwestycji w tych trzech miejscach, gdzie są realizowane inwestycje sportowe, czyli Stare Sady, Ruda i boisko przy lasku.
Robert Kaja:
À propos boisk – moje pytanie dotyczy boiska na Starych Sadach. Czy aneks z firmą, która wykonuje to zdanie – bo on chyba był do 25 września, nie wiem do kiedy był podpisany, aha do dzisiaj (przyp. red. sesja odbyła się 26 września). Ja wczoraj byłem na tym boisku i mówię, może dzisiaj otworzymy ten kompleks, ale tam poprawiła się tylko sytuacja, że oprócz jednego traktorka doszły trzy kopareczki i zamiast jednej osoby pracują cztery. Zadanie powinno być zakończone w lipcu. Nadchodzi jesień, wiadomo, że położenie nawierzchni poliuretanowej w późniejszym terminie też grozi tym, że może to nie być położone zgodnie ze sztuką budowlaną
Kilka dni temu pojawiło się więcej sprzętu na dwóch inwestycjach. Pojawiły się podbudowy z kruszyw na bieżni boiska na Sadach. Kolejny aneks nie był podpisywany i nie był podpisywany i nie był też składany wniosek. Z deklaracji wykonawcy odnośnie boiska na Starych Sadach, to są czyste deklaracje, to będzie po terminie wykonane, nawierzchnie mają być wykonane do 20 października. – wyjaśniał Maciej Preś, naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju w Urzędzie Miejskim w Wieluniu.
Co do firmy, która jest wykonawcą trzech obiektów na terenie naszej gminy: boiska na osiedlu Stare Sady, boiska w Rudzie i stadionu przy ulicy Wojska Polskiego sytuacja jest osobliwa. Nie chciałbym pewnych rzeczy mówić publicznie, bo wiem, że sesje przez tę firmę są też słuchane i wiem, że z poprzedniej sesji, kiedy pewne ostre rzeczy mówiłem, od razu firma to wiedziała. Generalnie wiemy, że na osiedlu Stare Sady nie ma szans, żeby się firma zmieściła w terminie. Nie trzeba być ekspertem, żeby wiedzieć, że nie zdąży tego zrobić do końca tego tygodnia. Kara będzie ewidentnie przez nas naliczona. Przedstawiciele firmy byli u nas w tamtym tygodniu, mają tego świadomość, że absolutnie żadnego aneksu, będzie kara zapłacona. Po tej naszej rozmowie też to radny Radziwołek potwierdzi, że więcej sprzętu się pojawiło w Rudzie na boisku, ale ciągle mamy obawy co do wiarygodności wykonawczej tej firmy. Nie chciałbym publicznie mówić jakie kroki tutaj podjęliśmy wspólnie z panem mecenasem, mają uchronić interes gminy, żebyśmy zadania wykonali i żebyśmy nie stracili środków i żeby one były wykonane we właściwym terminie. – mówił na sesji burmistrz Paweł Okrasa.
Ryszard Radziwołek:
Panie burmistrzu, prace na boisku w Rudzie rzeczywiście ruszyły z kopyta, z tym że ja tam nie widzę opieki urzędowej nad tym obiektem. Ten operator jest fachowcem, wykonuje kawał dobrej roboty, ale nie wie, jak ma tę groblę usypać. Znamy granice gminne, teraz groble, które on wykonuje, żebyśmy nie wykonywali dwa razy tej roboty, w tym kierunku idę. Ktoś powinien odwiedzić plac budowy, wydaje mi się, że inspektor nadzoru, z tego co wiem, to go tam nie widziałem na obiekcie i pokazać, gdzie te groble mają być wykonane. W ciągu trzech dni jest zrobione więcej niż poprzedni operator przez dwa tygodnie. Oby tak to postępowało.
Krzysztof Gagatek, przewodniczący komisji infrastruktury i rozwoju w Radzie Miejskiej:
Chciałbym podnieść jeszcze kilka wątków odnośnie inwestora spółka Kafero. Ma u nas trzy zadania inwestycyjne, z czego dwa mają dofinansowania: Ruda i stadion miejski. Optymizm burmistrza, że naliczymy kary – to nie podlega wątpliwości, do tego obliguje nas umowa – ale że te kary zostaną zapłacone, to płonne są oczekiwania. Gdyby burmistrz się zainteresował firmą, jak sam mówi, dostał gdzieś informacje, że są problemy, to by zauważył, że na oficjalnych stronach w internecie można znaleźć zadłużenie tej firmy na kwotę 118 tysięcy 782 zł 24 gr. Pierwsze zobowiązania pojawiały się już w listopadzie ubiegłego roku. Niedługo będziemy mieli rok od kiedy ta firma nie może zapłacić faktury na niecałe 3 tys. zł. Gdyby pan burmistrz zrobił wywiad, dowiedziałby się, że w nieodległym Sieradzu firma nie przystąpiła do realizacji inwestycji w Miejskim Ośrodku Sportu i REKREACJI, który naliczył kary w wysokości 20% umowy, to jest gdzieś około 43 tysięcy zł. Także w gminie Garwolin, mam pismo z tej gminy, w którym informuje, że odstępuje od umowy z dnia 15 listopada ubiegłego orku wraz z aneksami, tam była aneksowana umowa dwa razy. Przeczytam: w związku z brakiem postępu w realizacji zamówienia publicznego na przebudowę boiska do piłki nożnej w miejscowości Rębków oraz zaniechaniem podejmowanych działań zmierzających do jego realizacji, w szczególności nieobecnością na placu budowy, na podstawie kodeksu cywilnego odstępuję od umowy(…). Wzywam do zapłaty kwoty 98 tys. zł 328 zł 19 groszy. W gm. Garwolin była jeszcze jedna inwestycja – pismo podobnej treści z 1 marca tego roku. Tu kolejna kara 73 tys. 711 zł 70 groszy. Po krótkim podsumowaniu kwota zobowiązań tej firmy wobec niezapłaconych faktur, jak i kar, które nie pojawiają się na portalach jako dług, to jest 333 tys. zł. Pan burmistrz doskonale wie, że do gminy zgłosił się komornik jako do trzeciodłużnika z zapłatą na rzecz wierzycieli kwot, które podwykonawcy po prostu nie otrzymali świadczeń. Może to byli wykonawcy z firmy Garwolin, bo tam mamy, że firma Kafero do wykonania boiska w Rębkowie zgłosiła dwie firmy jako wykonawcy, którzy zgłaszali fakt niezapłaconych faktur. Kary będą naliczone, ale deklaracja burmistrza, że ona będzie uiszczona, ja powątpiewam, myślę, że w przyszłości się przekonamy. Burmistrz powinien się zastanowić jakie kroki podjąć, bo przedłużanie w nieskończoność budowy boiska na Starych Sadach i ewentualnie zatrzymanie na pewnym etapie, są przypuszczenia, że firma będzie niewypłacalna, a sama nie ma mocy przerobowych, mieści się na ulicy Długiej w Warszawie. Kierownik MOSIR-u z Sieradza pofatygował się do tego biura, sam mi powiedział, że to biuro wirtualne. Tam nikogo nie ma, tylko przychodzi korespondencja.
Gagatek podkreślał, że sieradzki MOSiR stracił dotację na zadanie, a gmina Wieluń też pozyskała dotację na boisko w Rudzie i stadion WOSiR-u.
Kwestia jest nie tylko opóźnienia, ale i utraty dofinansowania z tego tytułu. Panie burmistrzu, powinien pan podjąć konkretne działania. – kontynuował radny.
Radny Radziwołek, co do opieki urzędu nad inwestycją – to jest tak, że pracownicy, którzy bezpośrednio nadzorują konkretną inwestycję, pojawiają się na budowie, ale kwestie czy wykonawca ten wał usypuje na właściwej działce, to jest po jego stronie. Na pewno się spotykamy z inspektorem i spytamy, czy ten element zweryfikował. – mówił burmistrz Paweł Okrasa, który odniósł się do słów Radziwołka, a następnie do słów Gagatka – Nie wiem czemu służyła pana wypowiedz. Jeśli ona służyła do pokazania, jak pan prześwietlił wykonawcę, to tutaj pan wykonał pracę. Jednak głoszenie tego publicznie jest w moim przekonaniu swego rodzaju nieroztropnością. Pan to robi na własny rachunek i użytek. Ja nie mam zamiaru mówić publicznie jakie kroki gmina podejmie. My zamierzamy działać zgodnie z prawem. Co do głoszenia publicznego, kto komu ile jest dłużny pieniędzy, to jest naprawdę moim zdaniem nieroztropność w pańskim wydaniu, ale to jest pańska sprawa. Jeśli pan sugerował, że w tamtym roku pojawiły się takie informacje, a burmistrz podjął decyzję o zawarciu umowy z tym wykonawcą, który wygrał legalny przetarg. Wszystkie dokumenty wymagane, a jest ich niemało, zostały przez tę firmę dostarczone. Nie było podstaw prawnych, mecenas też się pod taką umową podpisuje, wówczas nie było żadnych przesłanek do tego, że my nie możemy z tym wykonawcą umowy zawrzeć.
Mam prośbę, aby przygotować na piśmie taką informację mówiącą o tym, ile na dzień dzisiejszy gmina wypłaciła wykonawcy na budowę tego boiska na Starych Sadach, bo z tego co rozmawiałem z przewodniczącym komisji Infrastruktury, na 26 lipca wydatkowano kwotę 723 tys. zł. Czy po tej dacie były kolejne płatności na bazie tego, co zostało podpisane? I analogicznie — boiska w Rudzie — jakie gmina poniosła wydatki na dzień 30 września. Proszę o przygotowanie informacji na piśmie. – jako ostatni głos w dyskusji zabrał radny Robert Kaja.
Posłuchaj:
Miasta, w których firma Kafero SP. Z O.O wygrała najwięcej przetargów:
Miasta, w których tej firmie najczęściej udzielane są zamówienia publiczne to: Wieluń (3 przetargi na łączną kwotę 6 732 000,00 zł). Garwolin (2 przetargi na łączną kwotę 860 199,42 zł). Parysów (1 przetarg na łączną kwotę 412 456,05 zł). Sieradz (1 przetarg na łączną kwotę 215 000,75 zł). Mochowo (1 przetarg na łączną kwotę 325 950,00 zł).
– czytamy na stronie www.przetargi.egospodarka.pl.