Zachęcanie i propagowanie oddawania szpiku kostnego było głównym celem strażaków z OSP Lututów z powiatu wieruszowskiego, OSP Szynkielów, OSP Czarnożyły i OSP Ruda z powiatu wieluńskiego w wejściu na najwyższy szczyt Karkonoszy – Śnieżkę. W pełnym umundurowaniu z aparatem powietrznym dotarli na szczyt razem z innymi ochotnikami z całej Polski, aby wesprzeć szczytną ideę Fundacji DKMS.
Na pewno było to dla nas nowe wyzwanie. Coś, czego chcieliśmy spróbować, sprawdzić się w innych warunkach niż warunki bojowe – mówi Marcin Klimas, prezes OSP w Lututowie. – Przede wszystkim ważny jest szczytny cel tej akcji, czyli wspieranie Fundacji DKMS i rejestrowanie nowych dawców szpiku. Chcieliśmy zwrócić uwagę na ten problem. A myślę, że taka liczba strażaków na szlaku na pewno uwagę zwróciła. Z Lututowa było 13 strażaków, z czego 6 wchodziło w pełnym umundurowaniu bojowym razem z aparatem tlenowym. Było to ciężkie wyzwanie, bo mieliśmy 10 kilometrów dosyć ostrego podejścia, prawie 1000 metrów przewyższenia. Akcja byłą podzielona na dwa dni i w każdy dzień było około 450 strażaków na szlaku.
Jak deklaruje Marcin Klimas, strażacy czekają na kolejne wyzwania, które będą wspierać tak szczytne cele.