7 listopada na placu Legionów odbędzie się powitanie nowego wozu OSP Wieluń. Mieczysław, bo takie imię będzie nosił, to reno D16, które przyjedzie prosto z fabryki z Bielska-Białej. Strażacy zapraszają całe rodziny, będzie można przejechać się autem, obejrzeć inny sprzęt strażacki, ale też zjeść grochówkę.
W poniedziałek 7 listopada około 17:00 na placu Legionów planujemy przyjechać tym nowym wozem. Zapraszamy mieszkańców, władze miasta. Będzie można skosztować grochówki z kuchni polowej. Będzie można się przejechać nowym samochodem. Będzie to wyglądało podobnie jak w maju na festynie. – mówili Waldemar Derbis, naczelnik OSP Wieluń
Od samego początku wiedzieliśmy, że chcemy zrobić huczne powitanie, zaprosić dużo jednostek z powiatu, wszystkie jednostki z gminy. Rozesłaliśmy 200 zaproszeń do sponsorów, osób wspierających. Zostanie zaprezentowany sprzęt pożarniczy, który ratuje życie. Zaprezentować będą mogły się też inne jednostki, które przyjadą nas eskortować na powitanie wozu. – dodaje druh Tymoteusz Sasin.
Jak zdradzili nam strażacy, nowy wóz będzie nosił imię Mieczysław, na cześć najstarszego druha z tej jednostki. Kosztował ponad 900 tys. złotych. Strażacy są wdzięczni władzom gminy Wieluń, ale też mieszkańcom, który wsparli ich liczne inicjatywy związane ze zbieranie środków na nowy wóz. Stary już wysłużony nazywany przez nich „dziadkiem” będzie sprzedany.
Zobacz również:
Gośćmi Radia ZW byli Waldemar Derbis i Tymoteusz Sasin z OSP Wieluń