W sobotę przed południem w Pątnowie w powiecie wieluńskim doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Podczas prac polowych maszyna rolnicza przygniotła mężczyźnie rękę. Do udzielenia pomocy zadysponowano straż pożarną i pogotowie. Wspólnymi silami udało się uwolnić uwięzioną rękę mężczyzny, na szczęście nie doznał on ciężkich obrażeń.
Wieluńscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 3 października w Pątnowie, podczas prac polowych. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 33-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego wykonywał prace polowe przy użyciu ciągnika z siewnikiem. W trakcie udrożniania siewnika ręka mężczyzny została przyciśnięta przez maszynę. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia mężczyzna doznał tylko lekkich obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że 33-latek był trzeźwy. W okresie jesiennym, kiedy wykonywanych jest sporo prac polowych, apelujemy o zachowanie ostrożności podczas ich wykonywania. Najczęstszą przyczyną wypadków w rolnictwie jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, pośpiech, nieuwaga i zmęczenie. Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy, by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Z pozoru proste czynności, wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa, mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia.
– mówiła st. asp. Katarzyna Grela, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wieluniu.