Darmowe dmuchańce, malowanie twarzy, warkoczyki i pyszności przygotowane przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Kamionce – takie między innymi atrakcje czekały na uczestników zorganizowanego wczoraj festynu rodzinnego w Kamionce, w gminie Pątnów.
Przygotowałyśmy bardzo dużo. Najwięcej napracowała się Magda, organizatorka festynu, ale wszystkie panie się tu starały. Jest dużo rzeczy: ciasta, frytki, grill, konkursy dla dzieci. W kole są trzy nowe panie, które się starają, które pomagają, a dziś robiły gofry. Jest lemoniada, woda z miętą i z cytryną, są deserki. Mamy malowanie twarzy, warkoczyki, są także i kucyki, na których dzieci jeżdżą. Pogoda nam dopisała, bo wieje wiaterek, nie jest tak gorąco, cieszymy się z tego bardzo. Myślę, że ci co chcieli nas odwiedzić już przyszli. Naschodziło się ludzi, jest trochę mieszkańców ze wsi, ale mamy także gości. Widzę tutaj panie z Kałuż, z Wielunia są nawet, tak że z okolicy też jest trochę. Piknik zorganizowałyśmy, żeby wyrwać ludzi z domu, żeby młodzież nie siedziała cały czas przy komputerach. Najbardziej cieszą się z tego dzieci, one już pierwsze tu były. Wydaje mi się, że jest potrzeba we wsi organizacji takiego wyjścia do wspólnoty z ludźmi, żeby póki można i jest zdrowie pocieszyć się, spotkać się i być razem, pośpiewać.
– podsumowywała wydarzenie Stanisława Morka, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Kamionce.