W Muzeum Ziemi Wieluńskiej można już korzystać z przestrzeni interaktywnej (zobacz film na naszym Facebooku). Powstała w ramach programu „Dotknij historii Wielunia. Przestrzeń muzealna dla rodzin z dziećmi”. Unijną dotację w wysokości ponad 65 tys. zł placówka pozyskała poprzez Krajowy Plan Odbudowy. Wartość całego projektu wyniosła prawie 101 tys. zł. Wsparcia finansowego udzieliła też gmina Wieluń.
Ta wystawa jest skierowana do młodszych dzieci. Był pomysł, dużo pracy i środki w ramach grantu, projektu w ramach Krajowego Programu Odbudowy. Na początku lipca projekt był składany, wszystko było oceniane. Do Instytutu Pieśni i Tańca w Warszawie wpłynęło prawie 5,5 tys. projektów, a około 1,5 tysiąca otrzymało pieniądze. Byliśmy bardzo szczęśliwi takim podsumowaniem. – mówił Jan Książek, dyrektor muzeum – Mamy też środki z gminy Wieluń. Dziękujemy, bo gdyby radni miejscy nie zdecydowali się wesprzeć projekty, bo mamy trzy projekty: rzeźbiarski już finalizowany i trzeci projekt podsumowywany w piątek – ożywiamy bardzo stare zdjęcia i pokazujemy w ruchu.
Projekt dotyczy najstarszej historii Wielunia. Chcieliśmy stworzyć przestrzeń dla najmłodszych dzieci, żeby mogły się uczyć o Wielunia, będzie dużo informacji takich skrótowych, ale też, aby dzieci mogły poczuć, że muzeum to placówka otwarta na najmłodszego widza. – wyjaśniała odpowiedzialna za realizację tego projektu Magdalena Kopańska z muzeum – To program po raz pierwszy wdrażany w instytucjach kultury. Były trzy założenia, chcieliśmy stworzyć nowy produkt: nową przestrzeń dla rodzin, dla dzieci. Dla dorosłych też mamy stoisko, na którym dowiedzą się o historii Wielunia. Celem jest też podnoszenie kompetencji cyfrowych. Świat cyfrowy dla nikogo nie jest zagadką, ale parę takich rozwiązań na pewno was zaskoczy. Dlatego potrzebowaliśmy wsparcia firmy zewnętrznej, żeby zastosować elektronikę, ale żeby to wyglądało, że to jest wyczarowane. Została specjalnie stworzona aplikacja, która steruje przestrzenią, która ma dać pole do zabawy, do nauki. Główne tematy, stwierdziliśmy, że skoro przestrzeń dla dzieci, to tematy, które mogą was zaciekawić. Troszkę legendy, pojawia się jeleń. Życie w dawnym Wieluniu to główny temat. Królowie tu bywali, wybijano denara, był jeleń związany z powstaniem miasta. Pierwszy segment to część multimedialna, tam jest prezentacja legendy i holografia. Są stoiska edukacyjne, zabawa połączona z nauką i stoisko edukacyjne dla dorosłych z tabletem. Byliśmy zobligowani do użycia nowoczesnych technologii, jest też wykorzystanie sztucznej inteligencji, wygenerowała zamek w Wieluniu na podstawie rycin, badań, niewielu informacji, jakie mamy o tym zamku. Jest to pierwsza próba pokazania, jak mógł wyglądać zamek w Wieluniu.
W legendzie o powstaniu Wielunia książę zabił jelenia. – wyjaśniał powiązanie jelenia z nazwą Wieluń jeden z małych obserwatorów nowej przestrzeni Tymoteusz Graczyk.
Nowa przestrzeń znajduje się na najniższej kondygnacji muzeum, w tym celu magazyn archeologiczny wcześniej się tam znajdujący został przeniesiony w zupełnie inne miejsce poza muzeum. Wszystkie prace odbywały się pod okiem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Dużym zainteresowaniem cieszył się też wieluński denar ukazany w postaci hologramu.
To hologram denara. Musieliśmy zrobić coś takiego, bo prawdziwy denar był jak 1 grosz. Z jednej strony było imię Władysława Opolczyka z godłem, natomiast z drugiej strony wieża. I ta wieża jest podobno najstarszym z wyobrażeń herbu Wielunia. – mówiła Kopańska.
W wydarzeniu uczestniczyły dzieci ze Szkoły Podstawowej Stowarzyszenia Szkół Katolickich w Wieluniu.
Na dzieci czekają zabawy, gry, a nawet zielnik w nawiązaniu do Hieronima z Wielunia, który opisywał zioła i przyprawy w średniowieczu, biurko w nawiązaniu do kronikarza Jana Długosza z Niedzielska, a nawet ekspozytor budowlany:
Pokazuje, że Wieluń był budowany najpierw z drewna, można dotykać, zobaczyć czy to drewno, cegła, która weszła w późnym średniowieczu czy popularny nasz kamień wapienny. – dodaje Kopańska.
Robię rzeczy jednorazowe, każda dla mnie jest prototypem, tak jak ta kładka, stół do pisania, kufer, ekspozytor budowlany – mówi nam Jerzy Knabel, który wykonał wiele elementów, które pojawiły się na wystawie.
To był genialny pomysł, żeby powstało takie miejsce dla Wielunia, żeby rodziny mogły spędzić czas razem, dotykając historii Wielunia. – mówiła wiceburmistrz Joanna Skotnicka-Fiuk. – Uczymy poprzez zabawę, a wy robicie to genialne.
To warte każdej złotówki! Wiemy, że pieniądze, które przekazujemy Muzeum Ziemi Wieluńskiej, będą wykorzystane. Przestrzeń dla dzieci jest fenomenalnym pomysłem. Mamy nadzieję, że dzieciaki będą tu tłumnie przychodziły. – dodała Justyna Godszling-Graczyk, przewodnicząca Rady Miejskiej w Wieluniu.
Nową przestrzeń na razie będą eksplorować wycieczki zorganizowane z wieluńskich szkół i przedszkoli, a po Nowym Roku będzie można się tam wybrać indywidualnie. Warto!