Twarda i krucha, gdy jest sucha, ale wystarczy nieco wody i staje się plastyczna, podatna na kształtowanie i tylko od naszej wyobraźni zależy co z niej zrobimy.
Glina – ulubione tworzywo każdego rzemieślnika czy artysty zajmującego się ceramiką.
Od połowy czerwca do czwartku 24 czerwca glina i ceramika są magnesami, które przyciągają do Muzeum w Praszce najmłodsze i nieco starsze dzieci oraz młodzież.
Organizowane są tu bowiem warsztaty ceramiczne i toczenia na kole garncarskim.
Zajęcia prowadzone są przy współpracy z Justyną Wolną, artystką ceramikiem z Pracowni Artystycznej „Wolna Ceramika” w Byczynie, która nie ukrywa, że każde spotkanie z dziećmi, to dla niej duże przeżycie i studnia pomysłów bez dna.
Glina to materiał, który daje nam możliwość kreacji i tylko nasza wyobraźnia jest ograniczeniem – mówi artystka. – Lubię ludzi i lubię dzieci. Dzieciaki są bardzo zainteresowane. Wystarczy dać im impuls, lekko nakierować i one mają masę pomysłów do realizacji. A my mamy im tylko pomóc, wspierać ich w realizacji pomysłów, a nie zakazywać czy je ograniczać. Oczywiście mamy swoje pomysły na warsztaty, ale jeśli dziecko interesują inne rzeczy niż nas, to otwiera mi to głowę i łatwiej mi opracować produkty, które inni doceniają.
Bardzo ciekawe doświadczenie – mówi o udziale w warsztatach Nikola Korpowska. – Nigdy dotąd czegoś takiego nie robiłam i fajnie,że będę mogła mieć w domu coś własnoręcznie wykonanego. Tym czymś okazała się miseczka.
Pierwszy raz pracuję w glinie, a zawsze chciałam coś z gliny zrobić. Bardzo mi się podoba na tych zajęciach. Z chęcią powtórzyłabym takie warsztaty drugi raz – dodaje Nadia Noga.
Posłuchaj relacji z warsztatów, w których wzięły udział dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Praszce:
Wszystkie prace wykonane na warsztatach w Muzeum w Praszce zostały podpisane, a po wypaleniu w specjalnym piecu, zostaną dostarczone do młodych artystów.
