Siedem orkiestr wystąpiło w czasie przeglądu orkiestr w Brzozie w gminie Biała. Mówi wójt Aleksander Owczarek:
To wydarzenie szczególne, odbywające się 16. raz. Witam orkiestry, które się zgromadziły. Witamy również społeczny komitet zbiórki publicznej na rzecz naszej małej mieszkanki. Temu przeglądowi towarzyszy mini zlot motocyklistów. Będą mieli tu swoje pięć minut.
W orkiestrach dętych jest siła,a wy tę siłę pokazaliście. Życzę, aby ta muzyka przez cały kolejny rok dudniła nam w uszach – mówił poseł Paweł Rychlik.
16. przegląd, to wielkie wydarzenie, chcę pogratulować gminie determinacji. Sejmik województwa łódzkiego wspiera kulturę również nagrodami dla orkiestr dętych. Która orkiestra jeszcze nie złożyła, jest okazja, aby taki wniosek złożyć. Cieszę się, że ten przegląd ma też charakter charytatywny. Zbieramy pieniądze dla małej Lenki – Andrzej Chowis, radny Sejmiku Województwa Łódzkiego.
Chciałbym pogratulować też tego miejsca, kiedyś przegląd odbywał się na łące, nie wiedziałem, że macie tutaj takie miejsce, z tego, co się dowiedziałem gmina zakupiła teren, a sołectwo się tym opiekuje. Gratuluję mieszkańcom, życzę wspaniałej zabawy, orkiestrom dużo powietrza w płucach – mówił starosta wieluński Marek Kieler.
Magdalena Dziuba i Agnieszka Kupiec z komitetu pomocy dla Lenki Wrzosek:
Lenka jest mieszkanką Białej, jest córka naszych przyjaciół. Zajmujemy się zbiórką funduszy na jej rehabilitację. Można zakupić ciasto, deserki, lody i gofry. Lenka jest zarejestrowana w fundacji Siepomaga.pl.
Ma problem z chodzeniem, ma wiele schorzeń, musi być ciągle rehabilitowana, a na to są potrzebne duże środki.
Katarzyna Pichlińska, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Białej:
Tradycją przeglądu jest, że odbywa się od 16 lat w gminie Biała, ale co roku w innym sołectwie. Przy GOK-u w Białej działają dwie orkiestry: Vivo GOKiS Biała i orkiestra w Naramicach.
Antonia Spychała ma 13 lat, w orkiestrze VIVO GOKiS Biała jest od około 2 lat:
Zaczęło się od tego, że przyszedł pan do szkoły i powiedział, że są proponowane zajęcia, później też w dzienniku była informacja. W lipcu mamy przerwę, a w sierpniu zaczynamy znowu grać.
Malwina Spychała, mama Anotniny:
Jestem dumna i mam łzy w oczach jak słyszę dźwięki orkiestry. Bez młodzieży nie ma przyszłości.
Wiktora Czarnuch:
Mówiłam, że chodzę na śpiewanie ludowe i nie ma szans, że się nie wyrobię, ale jakoś weszłam i mi się spodobało.
Zofia Sułkowska:
Połowa naszej rodziny jest w orkiestrze. Dawny kapelmistrz przyszedł do szkoły i nas zachęcił.
Oprócz orkiestr z Białej, Naramic, Skomlina, Pątnowa, Czarnożył, Słupska i Wierzchlasa na scenie można było zobaczyć m.in. zespół Skomliniacy, który swoim występem wspierał komitet działający na rzecz małej Lenki z gm. Biała.