Był czas, gdy wybuch wojny spowodował wyjazd z kraju, pozostawienie dobytku i rodziny. Teraz tęsknota jest tak silna, że mimo trwających działań zbrojnych, niektórzy uchodźcy z Ukrainy decydują się na powrót. Taką decyzję podjęła część mieszkanek wieluńskiej bursy.
Mieliśmy okazję spróbować prawdziwego ukraińskiego barszczu. Było to podziękowanie uchodźców, którzy znaleźli schronienie w naszej bursie. Panie zdecydowały, że mimo trudnej sytuacji w Ukrainie, to ta tęsknota za rodziną jest tak duża, że postanowiły wracać. Chciały się odwdzięczyć, zaprosiły nas na taki pożegnalny obiad, z którego skorzystaliśmy. Było bardzo miło, podziwiamy panie za odwagę, martwimy się o ich bezpieczeństwo. Łatwiej byłoby się pewnie pożegnać, gdyby wracały do wolnej Ukrainy, tak będziemy drżeć o nie, ponieważ zżyliśmy się z nimi trochę. Około 10 osób wyjeżdża w tym tygodniu z bursy, organizujemy im przejazd do Przemyśla, gdzie wsiądą w pociąg i stamtąd odjadą już na teren Ukrainy – mówi Krzysztof Dziuba, wicestarosta powiatu wieluńskiego.
Fot. Facebook