„Ulice i drogi to nie tory wyścigowe!” – przypomina pajęczańska policja. Tylko wczoraj na drogach tego powiatu zatrzymano trzech kierowców, którzy jechali znacznie szybciej niż pozwalały na to przepisy.
Policjanci z pajęczańskiej drogówki podczas codziennej służby kontrolują kierujących pod kątem przekraczania dopuszczalnej prędkości. Nadal niestety spotykają się z kierującymi, którzy za nic mają przepisy ruchu drogowego. Wysokie mandaty, duża liczba punktów, a nawet czasowe zatrzymanie uprawnień na trzy miesiące za wykroczenia polegające na przekraczaniu dopuszczalnej prędkości, nie odstraszają! W minioną niedzielę tj. 19 maja 2024 roku o surowości przepisów przekonało się kolejnych trzech kierujących, którzy przekroczyli prędkość. Pierwszy z nich w miejscowości Dryganek Mały, gdzie obowiązuje dopuszczalna prędkość do 50 km/ h poruszał się z prędkością 107 km/h. Drugi rozpędził się w obszarze zabudowanym w Strzelcach Wielkich, aż do 128 km/h. Przekroczył dopuszczalną prędkość o 78km/h. Natomiast trzeci w Niżankowicach, w miejscu gdzie obowiązywała tzw. „czterdziestka” przekroczył dopuszczalną prędkość o 51 km/h. Kierowcy nie uniknęli kary, oprócz wysokiej grzywny i punktów, przez trzy miesiące nie będą mogli poruszać się pojazdami, z uwagi na zatrzymane prawo jazdy! Nawet nieznaczne przekroczenie prędkości, znacząco wpływa na to, jak ciężkie mogą być obrażenia ofiar wypadków drogowych! Najdotkliwsze kary finansowe nie zwrócą życia poszkodowanym!
– mówiła Wioletta Mielczarek z pajęczańskiej policji.
Jeśli chodzi o mandaty, to w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości mają one różną wysokość. Przykładowo za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 61do 70 km/h mandat wynosi 2 tys. zł, a w sytuacji recydywy 4 tys. złotych.