Pierwszy aparat – Smiena, podarowany przez starszego brata, pierwsze zdjęcia – w wieku kilkunastu lat. Za nami wernisaż Ewy Misiak, wieluńskiej fotografki, na co dzień prowadzącej portal informacyjny Kocham Wieluń i współpracującej m.in. z Dziennikiem Łódzkim. Ewa Misiak to wielunianka, absolwentka I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Wieluniu, od lat pasjonuje się fotografią. Twórcze inspiracje odnajduje m.in. w pracach Wojciecha Siudmaka.
W galerii Powiatowej Biblioteki Publicznej w Wieluniu zaprezentowała zdjęcia z koncertów, które odbyły się na terenie Ziemi Wieluńskiej, w tym koncertu finałowego projektu „Nasze korzenie, nasza duma”, organizowanego właśnie przez Powiatową Bibliotekę Publiczną w Wieluniu i Powiatowy Młodzieżowy Dom Kultury i Sportu w Wieluniu.
Koncert to jednak są wymagania sprzętowe. Jest ciemno, jest dużo kontrastów. Robienie automatyką, jeśli chodzi o takie zdjęcia automatyczne to niestety, nie potrafi oddać tej atmosfery koncertu. Tu jednak trochę trzeba się wysilić, tak, żeby dało się uwiecznić zarówno jasne elementy, bardzo jasne światła, jak i ciemne. Koncerty to nie tylko sam koncert, jako taki, ale to, co się dzieje później, wszystko to, co się dzieje poza sceną. Okazuje się, że niektórzy muzycy są super fajnymi ludźmi, którzy nie wywyższają się. Wręcz przeciwnie, traktują po przyjacielsku, zapraszają do siebie na prywatne rozmowy. Doświadczyłam tego chociażby z zespołem Lombard.
– mówiła Ewa Misiak.
Wystawę zdjęć w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wieluniu oglądać można do marca.
Komentarze