Na terenie gminy Wierzchlas prowadzona jest kontrola w zakresie przestrzegania przez mieszkańców zasad segregacji odpadów komunalnych. Wójt gminy wyjaśnia, dlaczego musi być przeprowadzona.
Cyklicznie od firmy odbierającej odpady od naszych mieszkańców, czyli Przedsiębiorstwa Komunalnego z Wielunia, otrzymujemy sprawozdania na temat tego, ile odpadów zostało zebranych i jakie frakcje tych odpadów. Z niepokojem stwierdziliśmy, że od pewnego czasu wzrasta liczba odpadów zmieszanych, natomiast coraz mniej tych frakcji segregowanych – wyjaśnia wójt Leszek Gierczyk. – Przeprowadziliśmy kontrolę w tym zakresie i okazało się, że niestety bardzo dużo mieszkańców nie segreguje właściwie odpadów. Skutek jest taki, że płacimy dużo więcej firmie, która odbiera odpady. To również przekłada się na koszt miesięczny odbioru tych odpadów, za które obciążamy mieszkańców. I tutaj musimy się wszyscy bardziej zdyscyplinować. Prawie wszyscy mieszkańcy, składając deklarację o wysokości opłaty za odbiór odpadów komunalnych, zadeklarowali, że będą segregować odpady, natomiast z tym już bywa różnie.
A to oznacza większe opłaty za odbiór tych odpadów.
Jeżeli ktoś uporczywie nie będzie segregował tych odpadów, będziemy naliczać opłatę w podwójnej wysokości, czyli nie 26 zł, a 52 zł. Można tego uniknąć, trzeba tylko dokładniej segregować odpady, zgodnie z posiadanymi instrukcjami. To już jest 10 lat tego nowego systemu w Polsce, a jednak, jak widać, ciągle trzeba nad tym pracować i edukować mieszkańców – podkreśla wójt Gierczyk.
