Już jutro rusza nowy sezon w piłkarskiej IV lidze. Powalczą dwie drużyny z powiatu pajęczańskiego.
Kolejny sezon na tym szczeblu rozpoczyna Warta Działoszyn, która jutro o 18.30 podejmie Orła Nieborów. Jakie cele stawia przed drużyną trener, Mateusz Kurpet?
Walka w każdym meczu. Przede wszystkim chcemy się utrzymać, ale liczę na walkę o punkty w każdym spotkaniu.
Zespół z Działoszyna opuścili: Adrian Kudryś (Stradom Częstochowa), Bartłomiej Pałyga (Przemsza Siewierz) i Mikołaj Cyrus (powrót do WKS-u 1957 Wieluń). Na liście transferów do klubu jest pięć nazwisk: Piotr Przezak (Małapanew Ozimek), Dominik Grądzik (SMS Łódź), Bartłomiej Saternus (Omega Kleszczów), Kamil Zemła (Raków Częstochowa) i Bartosz Kurpet (powrót z wypożyczenia, Liswarta Popów).
W rozgrywkach na tym szczeblu do Warty dołączy inny reprezentant powiatu pajęczańskiego. Czarni Rząśnia są beniaminkiem, ale kiedyś grali już w IV lidze. Zapowiada się trudna walka, uważa trener Tomasz Filipiak:
Na pewno liga będzie trudna, dużo mocnych zespołów. Ogólnie 20 drużyn. Może być sytuacja, że zespoły od 13. miejsca w dół będą spadać do Klas Okręgowych. Nie oszukujmy się, jesteśmy beniaminkiem, z jakąś określoną kadrą na określonym poziomie i pewnie czeka nas walka o utrzymanie, ale nie poddajemy się. Będziemy walczyć i w każdym meczu będziemy chcieli się jak najlepiej zaprezentować, a jaki będzie efekt, to czas pokaże.
Do zespołu z Rząśni dołączyło trzech zawodników: Daniel Dymek ze Skalnika Sulejów, Marcin Szóstakiewicz z Omegi Kleszczów oraz Adrian Koch z Hetmana Rusiec. Na początek Czarnych czeka bardzo trudne wyzwanie. W sobotę o 16.00 podejmą u siebie Wartę Sieradz.