Nie 25%, jak proponował burmistrz Okrasa w przedłożonej radnym uchwale, a 50% niższe dochody, do analogicznego okresu rok temu, będą brane pod uwagę w przyznaniu ulg podatkowych wieluńskim przedsiębiorcom. Tak uchwalili wczoraj radni na sesji Rady Miejskiej, która odbyła się online.
No niestety ta uchwała, która była zaproponowana przeze mnie do uchwalenia przez Radę Miejską została przez większościową koalicję w Radzie zmieniona – mówi burmistrz Paweł Okrasa – Ta zmiana polega na tym, że całkowite zwolnienie z podatku od nieruchomości mogą uzyskać ci przedsiębiorcy, którym przychody ze sprzedaży spadły minimum o 50%. Natomiast ci, którym te przychody spadły między 25% a 49%, mają tylko połowę umorzenia podatku od nieruchomości.
Burmistrz tłumaczy skąd w ogóle pomysł, aby brać pod uwagę 25% spadku przychodów jako wskaźnik, którym określa się, że sytuacja przedsiębiorcy się pogorszyła:
On się wziął z ustaleń rządowych. To rząd w tarczy antykryzysowej dla przedsiębiorców określił 25% spadek jako ten, który nadaje się do pomocy publicznej. Stąd ja chciałem, żeby ta uchwała była bardzo prosta, bardzo transparentna. Teraz to, co wprowadzili radni, trochę nam komplikuje tę uchwałę i nie jest to na korzystne dla przedsiębiorców. Reasumując, jest umorzenie, jest zwolnienie z podatku tylko dla tych, którym spadek obrotów jest większy niż 50%, a ci, którzy mają niższy spadek ze sprzedaży mogą tylko liczyć na połowę zwolnienia z podatku od nieruchomości za drugi kwartał 2020 roku – komentuje burmistrz Paweł Okrasa.