Dziś protestują rolnicy, również ci z naszego regionu. W Osjakowie jest Alina Frejusz, która relacjonuje wydarzenie na naszej antenie. Rozmawiała z rolnikami:
Głównym powodem protestu jest polityka rolna Unii Europejskiej, która gra na niekorzyść rolników. Protestujemy, protestują również Holendrzy, Rumunii, Włosi, rolnicy walczą w jednym celu – przeciwko importowi produktów i zbóż z Unii Europejskiej i złej polityki, jeśli chodzi o zwierzęta gospodarskie. – mówi rolnik Miłosz Chrzan z Osjakowa.
Sytuacja wymknęła się spod kontroli, gdy wybuchła wojna w Ukrainie. Obostrzenia zostały zatrzymane. Robi się coraz gorsza sytuacja na rynku. Rolnicy mają kredyty, ten sprzęt jest kupiony za kredyty, to są ogromne pieniądze. Cała Europa staje na baczność, bo ludzie już nie wytrzymują. Jest coraz gorzej! – dodaje Tomasz Chrzan, również rolnik z Osjakowa.
Jak zaznacza nasza reporterka, w proteście bierze udział wielu młodych rolników niezadowolonych ze swojej obecnej sytuacji.