Dr hab. Zygmunt Laskowski, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, był pierwszym bohaterem spotkania z cyklu „Porozmawiajmy o sztuce” w Muzeum Ziemi Wieluńskiej.
Sztuka ma prowokować, ma dać do myślenia, ma być wrażliwością, ma być przestrzenią, w której wszyscy możemy czuć się dobrze. – mówił Jan Książek, dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej.
Aby sztukę odbierać przez własną wyobraźnię, wiedzę, żeby się do niej dokopywać – to jest ta wartość, którą daje nam sztuka. I warto tam sięgnąć nawet gdyby nam tę rękę miało tam oparzyć. Tylko szczerość nas zaprowadzi, szczerość wobec siebie, wobec tego jak postępujemy z doznaniami, jeśli chodzi o sztukę. Czy to będzie książka, film, obraz, zdarzenie, chociażby obserwowanie rzeczywistości. Zdarza nam się, że zobaczymy pięknie zestawione dwa kolory, płaszcza i sukienki; że zobaczymy coś, co pięknie kwitnie. Zauważajmy w tym sztukę jako rzecz nieograniczoną, a jednocześnie bardzo ukierunkowaną do naszej duszy. – mówił doktor habilitowany Zygmunt Laskowski.
Uczestnicy spotkania mieli okazję zobaczyć fragment filmu „Rzym” Felliniego, dokładnie ukazany w nim pokaz mody klerykalnej. Dowiedzieli się też, że dr Laskowski jest człowiekiem niezwykle sentymentalnym, który wraca wspomnieniami do czasów dzieciństwa spędzonego w Wieluniu:
Staram się zatrzymać, odtworzyć, walczę z wyrzucanymi drzewami, bo je znam. Kawałki kamienic, domów, uliczki, to są rzeczy nie do opowiedzenia. Atakują bezboleśnie, ale jednocześnie bardzo agresywnie. Ja się stąd nie wyprowadziłem, bo to dla mnie ważne, tak jak ważne jest cały ten wieluński anturaż. Całe dzieciństwo spędziłem w pięknym miejscu. Było radio,w którym byłem zasłuchany i ogrody przy ul. Częstochowskiej, nas trójka, mój brat i nasz kuzyn. Ogrody, szałasy, matka, ciotka i to wszystko. Było kapitalnie! Dla mnie wspomnienia mają bardzo twórczy wpływ. Przyznam się, ale mam bardzo wczesne obrazy, które są dla mnie tak samo ważne jak wtedy. Są efektem rozpamiętywania. Lubię to!
Dyrektor Książek dziękując doktorowi Laskowskiemu za wizytę w muzeum, podkreślił, że ten nie wziął za swój wykład honorarium. Spotkania dotyczące sztuki mają się odbywać w tej placówce raz w miesiącu.
Fragmenty spotkania możecie zobaczyć na naszym Facebook.