POZNAWAJ REGION Z LOKALNĄ GRUPĄ DZIAŁANIA „KRAINA WIELKIEGO ŁUKU WARTY”
Nadwarciański region ukazuje turystom i mieszkańcom coraz to nowe oblicze. Promowana różnorodność przyrodnicza, kulturowa, mnogość imprez plenerowych oraz rozbudowana infrastruktura turystyczna, wspomagana po części funduszami z Unii Europejskiej, przyczyniła się do stworzenia magicznego miejsca z najczystszym powietrzem i malowniczym krajobrazem w centrum Polski. Obszar „Krainy Wielkiego Łuku Warty” to kompleksy otwartych wód, obfitujące w grzyby lasy, parki krajobrazowe, rezerwaty. Zapraszamy naszych słuchaczy w wyjątkową podróż po 14 gminach, które razem działają, współtworzą kulturę i historię oraz aktywizują region.
Program prowadzi Alina Frejusz
W średniowieczu Kiełczygłów był wsią królewską. Najstarsza metryka tej miejscowości pochodzi z 1446 roku. Dziś to wieś typowo rolnicza. Czyste powietrze, lasy i wody tworzą znakomitą bazę rekreacyjną dla spragnionych wypoczynku. Istnieją tu odpowiednie warunki do wędkowania, spacerowania i wycieczek rowerowych. Na miłośników historii czekają zabytki oraz miejsca upamiętniające ważne wydarzenia historyczne.
W Kiełczygłowie wita nas wójt, Kazimierz Jędrzejski. Spotykamy się z nim w drewnianej altanie usytuowanej w centrum wsi, na przecięciu kilku dróg prowadzących w różne strony gminy:
W centrum Kiełczygłowa znajduje się pomnik upamiętniający męczeńską śmierć 10 Polaków.
O wydarzeniu tym opowie nam Elżbieta Iskra-Ucińska:
Kiełczygłów to gmina, która chrzanem słynie. Około roku 1926 chrzan został sprowadzony z Niemiec do majątku ziemskiego Beresie Małe, przez plantatora Oskara Paszke. Sadzonki przywiózł on wraz z instrukcją uprawy i zastrzeżeniem, by nikomu tego nie udostępniać. O historii chrzanu opowie nam dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Kiełczygłowie Iwona Kacprzyk i wójt Kazimierz Jędrzejski:
W gminie Kiełczygłów można czynnie uprawiać sport jak również spełniać swoje pasje, nawet te najbardziej ekstremalne. Kolejnym naszym gościem jest Filip Lechowski, który wraz z kolegą, Mariuszem Strzelczykiem uprawia paralotniarstwo:
Kolejnym punktem naszej wycieczki jest świetlica wiejska w Hucie. Wyremontowany obiekt, od stycznia tego roku jest chlubą miejscowości. Opowiedzą o nim Agnieszka Bednarek i sołtys wsi Dąbrowa, Zenon Swędrak:
ikołaj Brożyna z Huty to mistrz tańca towarzyskiego klasy A – swoją pasję zaczynał
na kursach tańca w Kiełczygłowie. Obecnie jest jednym z najlepiej zapowiadających się młodych
tancerzy w Polsce. Rozmawiamy z jego mamą Niną Brożyna:
Jedziemy do Obrowa. W leśnym kompleksie rozmawiamy z członkiem LGD „Kraina Wielkiego Łuku Warty”, Markiem Kulą, który jest przewodnikiem podczas naszej wycieczki po gminie Kiełczygłów:
W Obrowie nie brakuje ciekawych ludzi. Działają tutaj dwie malarki – amatorki: Iwona Szczepanik i Anna Łakomska. Obie mają talent malarski, obie wybrały jednak inną drogę zawodową niż malarstwo. Nie przeszkadza to jednak, aby ich prace były prezentowane i promowane szerszej publiczności:
Z drugą malarką – amatorką, Anną Łakomską spotykamy się w świetlicy wiejskiej w Obrowie::
Obrowska zupa chrzanowa to niewątpliwy przysmak, który z powodzeniem wykonują panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Obrowie. Za tę zupę panie zdobyły I miejsce w wojewódzkim konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo 2003”, a w 2008 roku zupa została wpisana na Listę Tradycyjnych Produktów Województwa Łódzkiego. Z gospodyniami, które przywitały nas swojskim drożdżowcem, spotykamy się również w świetlicy wiejskiej w Obrowie:
W miejscowości Glina działa Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Glina Duża i Glina Mała „Lepsza Przyszłość”, którego celem jest integracja środowiska oraz kultywowanie lokalnej tradycji. W wyremontowanej świetlicy spotykamy członkinię tego Stowarzyszenia, Marzenę Janik:
W miejscowości Kule rośnie pomnikowa lipa drobnolistna, jej obwód wynosi 370 cm. Na drzewie przy drodze znajduje się również gniazdo bociana, w którym w tym roku wychowują się cztery młode. Zabrał nas tam wójt, Kazimierz Jędrzejski:
Gmina Kiełczygłów jest doskonałym miejscem wypoczynku dla osób ceniących ciszę, spokój, świeże powietrze oraz kontakt z naturą. Rolniczy krajobraz sprawia, że można tutaj zrelaksować się o każdej porze roku. Umożliwiają to gospodarstwa agroturystyczne. My odwiedziliśmy jedno z nich „Brzozowy gaj” państwa Barbary i Roberta Deptów:
Właściciele tego gospodarstwa są artystami. Pani Barbara jest florystką, projektantką i z powodzeniem prowadzi warsztaty artystyczne i zielarskie dla dzieci i dorosłych. W gospodarstwie posiada również małą pracownię florystyczną. Pan Robert jest rzeźbiarzem. Jego prace można zobaczyć w obejściu, pracuje również nad stworzeniem własnej pracowni rzeźbiarskiej:
Do Skoczylasów przyjeżdżają przede wszystkim Łodzianie. Nasza kolejna rozmówczyni Elżbieta Chajda odpoczywa na wsi już od wielu lat:
Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Wszystkie zasady ich używania wraz z informacjami o sposobie wyrażania i cofania zgody na używanie cookies, opisaliśmy w Polityce Prywatności. Korzystając z serwisu akceptujesz jej postanowienia.