Ojciec i syn w rękach wieruszowskich policjantów. Odpowiedzą m.in. za nielegalną uprawę konopi.
8 listopada w miejscowości Mieleszynek w gminie Wieruszów, policjanci postanowili skontrolować wytypowany wcześniej pojazd. Podczas przeszukania volkswagena golfa, funkcjonariusze znaleźli amfetaminę, co dało podstawę do zatrzymania 25-letniego mieszkańca powiatu wieruszowskiego kierującego tym samochodem. W miejscu zamieszkania mężczyzny kryminalni znaleźli susz marihuany. Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie i usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeszcze tego samego dnia, bazując na wcześniej zgromadzonych informacjach, kryminalni przeszukali pomieszczenia zajmowane przez 49-letniego ojca zatrzymanego. Policjanci zabezpieczyli znaczną ilość marihuany, którą mężczyzna sam wytworzył, a także broń palną wraz z amunicją. W tej sytuacji funkcjonariusze zatrzymali 49-latka. Zgromadzone w tej sprawie dowody pozwoliły na postawienie podejrzanemu zarzutów nielegalnej uprawy konopi, z których uzyskał znaczną ilość środków odurzających oraz posiadania broni palnej i amunicji bez wymaganego zezwolenia. Za takie przestępstwa grozi mu kara ponad 3 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury sąd aresztował 49-latka na trzy miesiące. W tym przypadku śledztwo pod nadzorem prokuratora prowadzą funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie.
– mówił rzecznik prasowy wieruszowskiej policji, Damian Pawlak.
Fot. KPP w Wieruszowie