W środę w Wieruszowie policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę mercedesa, który prowadził pojazd bez zapiętych pasów. Okazało się, że lista wykroczeń 21-latka jest znacznie większa.
W trakcie próby zatrzymania osobówki kierowca zaczął gwałtownie przyśpieszać. Policjanci zauważyli, że w pewnym momencie kierowca wyrzucił woreczki foliowe przez okno samochodu, po czym po chwili zatrzymał się. Okazał się nim 21-latek, który przewoził 19-latka. Obaj mężczyźni to mieszkańcy powiatu wieruszowskiego. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W trakcie przeszukania samochodu w jego wnętrzu funkcjonariusze ujawnili wagę elektroniczną oraz młynek. Mundurowi sprawdzili również dokładnie miejsce, w którym 21-latek wyrzucił woreczki przez okno. W trakcie penetracji przyległego terenu ujawnili dwie dilerki, wewnątrz których znajdowała się biała substancja w postaci kryształków. Badanie narkotykowym testerem wykazało, że zabezpieczone substancje to metamfetamina. Łącznie zabezpieczono ponad 13 gramów narkotyku. 21-latkowi została również pobrana krew do badań mających na celu ustalenie czy kierował on pojazdem pod działaniem środków odurzających. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenie – poinformował asp. Piotr Siemicki z KPP w Wieruszowie.
Fot. KPP w Wieruszowie