Na ponad 4 000 złotych oszacowano starty po wybryku 23-latka. Mężczyzna skakał po samochodach zaparkowanych na ulicach Wieruszowa.
15 lutego policjanci z Zespołu Patrolowo – Interwencyjnego podczas pełnionej służby zauważyli mężczyznę, który skakał po masce zaparkowanego opla vectry. Cała sytuacja miała miejsce w Wieruszowie tuż przed północą na jednej z ulic miasta. Policjanci widząc wandala, który celowo niszczy samochód natychmiast podbiegli do mężczyzny udaremniając mu dalszy proceder. 23-latek był agresywny i stawiał czynny opór. Mundurowi szybko obezwładnili agresora używając środków przymusu bezpośredniego. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że posiada ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W toku wykonywanych czynności policjanci ustalili świadków, którzy rozpoznali mężczyznę siedzącego w radiowozie, który chwilę wcześniej skakał po innym samochodzie na wieruszowskim Rynku. Poszkodowani wycenili swoje straty na kwotę ponad 4000 złotych. Sprawca trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i przyznał się do winy. Za to przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Policjanci zastosowali wobec mężczyzny tymczasowe zajęcie mienia na poczet przyszłej kary.
– mówił Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Fot. KPP w Wieruszowie