Wieluńscy policjanci zatrzymali 37-latka, który jest jednym z podejrzanych o kradzieże w wieluńskich sklepach. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Ze zgromadzonego materiału dowodowego, w tym zabezpieczonych nagrań monitoringu, wynikało, że złodzieje wybierali najczęściej drogi alkohol oraz drogie artykuły spożywcze i przemysłowe. Sprawcy najczęściej wkładali upatrzone artykuły do koszyka sklepowego i czekali na dogodny moment. Następnie, wykorzystując nieuwagę personelu, wyjeżdżali wózkiem głównymi drzwiami, nie płacąc za towar. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, iż w jednym z wieluńskich dyskontów złodzieje ukradli towar o wartości ponad 780 złotych. W innym sklepie wartość skradzionego mienia wyniosła ponad 1 900 złotych. Funkcjonariusze, analizując zebrane informacje, ustalili, że jednym ze sprawców był 37-latek. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania wytypowanego mężczyzny. 37-latek często zmieniał miejsce pobytu, a ostatni trop prowadził do Poznania. Tam też 16 lutego został zatrzymany przez wieluńskich kryminalnych. Podczas przeszukania zajmowanego przez niego lokalu oraz samochodu funkcjonariusze zabezpieczyli różne artykuły przemysłowe i spożywcze. Policjanci sprawdzają źródło ich pochodzenia. Na tym etapie postępowania 37-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Pod nadzorem prokuratury wyjaśniane są okoliczności tych zdarzeń, ponadto śledczy ustalają, kto pomagał 37-latkowi w przestępczym procederze. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju – informuje rzeczniczka prasowa wieluńskiej policji Katarzyna Grela.
Fot. KPP w Wieluniu