„Trzeba odwagi oraz wielkości ducha, aby bezinteresownie pomagać” – mówi Wioleta Koryciak ze Stowarzyszenia Koło Gospodyń Wiejskich w Młynisku, jedna z inicjatorek zbiórki dla Wojtusia Howisa z Galewic. Dzięki zaangażowaniu druhów strażaków z OSP Młynisko oraz OSP Brzoza, paniom z kół gospodyń wiejskich oraz wszystkim ludziom dobrej woli, którzy okazali wielkie wsparcie, udało się zebrać ponad 100 tys. zł.
Ujęła nas jego choroba, tym bardziej, że jego tata pochodzi z Młyniska. Pierwszą akcję zrobiłyśmy już w lutym, był Dzień Kobiet i zebrałyśmy ładną sumę. Później przyszła pandemia i już było ciężko coś zorganizować – mówi Wioleta Koryciak. – Zaczęło się od zbiórki złomu, a później zorganizowałyśmy „Kiermasz rozmaitości”. Byłyśmy bardzo mile zaskoczone, bo ludzie przynosili książki, puzzle, gry, zabawki, pluszaków było bardzo dużo, ubrań dla dzieci, dla dorosłych, wózki i inne przedmioty. Miałyśmy bardzo duży asortyment. Te osoby, które przywoziły fanty, później przychodziły na kiermasz i robiły zakupy. Kupowały ciasta, chlebek. W pierwszej turze uzyskaliśmy 38 545 48 zł, w drugim etapie 38 080 59 zł, zbiórka z licytacji dała 2 320 zł i ze zbiórki złomu ze sołectwem Brzoza wspólnie zebraliśmy 19 534, z kolei ze zbiórki do puszki 3 025 60 zł. Daje to kwotę 101 5050 67 zł. Bardzo wszystkim dziękuję. Poświęciliście swój czas oraz pokazaliście, że jesteście otwarci na drugiego człowieka – dodaje Wioleta Koryciak.
Więcej w wywiadzie z naszym gościem tutaj.