Robiąc zakupy przed świętami łatwo zapomnieć o czyhającym niebezpieczeństwie – mowa o złodziejach, którzy szczególnie w zatłoczonych miejscach poszukują łatwych celów. Jak nie dać się okraść?
Aby nie stać się ofiarą kieszonkowców, nawet podczas codziennych zajęć nie możemy tracić czujności i musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Torebkę zamykajmy, nośmy ją z przodu, nie odstawiajmy jej, płacąc w kasie, pakując zakupy czy przymierzając ubrania w sklepie. Złodziejowi wystarczy chwila nieuwagi. W miarę możliwości nie zabierajmy na zakupy większej ilości gotówki, zbędnych kart, dokumentów. Nie pokazujmy innym zawartości portfela, robiąc zakupy. Złodzieje często sami tworzą tak zwany sztuczny tłok, by ułatwić sobie kradzież. Działają w galeriach, targowiskach, dworcach. Nie nośmy kluczy razem z dokumentami, gdzie podany jest nasz adres – złodziej może również okraść nasze mieszkanie. Coraz popularniejszą alternatywą wobec tradycyjnych zakupów są zakupy przez internet. Wciąż zdarzają się sytuacje, gdzie zamówiony i opłacony towar nie trafia do nas, dlatego warto przestrzegać kilku podstawowych zasad. Przede wszystkim pamiętajmy, aby kierować się ograniczonym zaufaniem do sprzedawcy. Nigdy nie kupujmy w sieci, korzystając z komputera znajdującego się w kafejce internetowej – tam najłatwiej wykraść nasze dane. Korzystajmy tylko z komputera w domu. Zachowajmy całą korespondencję ze sprzedawcą i korzystajmy tylko ze znanych i sprawdzonych portali internetowych.
– mówiła Monika Klonowska z wieluńskiej policji.
