Pisarka Izabella Frączyk wczoraj na naszej antenie opowiadała m.in. o swojej ostatniej książce pt. „Na kolanie”. To zbiór felietonów:
To taki zbitek, krótkich form, które pisałam na różne okazje: dla prasy, na potrzeby bloga, też dla siebie. Wydany w taki sposób, że sugeruje elegancki pamiętnik, tak mi powiedziała jedna z czytelniczek. To wszystko jest prawdziwe, ja to przeżyłam, ja to wszystko widziałam, to jest bardzo moje. Jak mnie ktoś pyta, ile jest Frączyk w jej książkach, to zawsze odpowiadam, że niewiele, prawie nic. Tutaj jest 100% Frączyk. Jeśli chcą się państwo dowiedzieć, jak to jest, że ja piszę książki, że mnie się tyle rzeczy przytrafia dziwnych, to trzeba sięgnąć bo zbiór felietonów „Na kolanie”.
Właśnie ten zbiór felietonów można było wygrać na naszej antenie. Trafił do słuchaczki, pani Ani, która bez zająknięcia wymieniła kilka tytułów książek autorstwa Izabelli Frączyk.
Pozdrawiam, fascynują mnie te książki. Kiedyś udało mi się jedną wygrać w radiu, zaraz drugą kupiłam w księgarni. Dzisiaj jestem tak szczęśliwa, będę miała tak udany dzień!
Również pozdrawiam! Coś takiego z rana usłyszeć, to naprawdę coś miłego! – mówiła Frączyk, która wcześniej na naszej antenie mówiła o tym, jak wiele znaczą dla niej takie gesty sympatii ze strony czytelników.
Cały wywiad znajdziecie tutaj: Gościem Radia ZW była pisarka Izabella Frączyk.