Mieszkaniec osiedla Wyszyńskiego w Wieluniu pomógł policjantom zatrzymać pijanego kierowcę. Ten miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu i swoim bmw uderzył w słupek drogowy.
Skierowani na miejsce policjanci w rozmowie ze świadkiem zdarzenia ustalili, że wyglądając przez okno mieszkania, zwrócił uwagę na kierowcę bmw. Zaniepokoił go fakt, że auto poruszało się drogą osiedlową, która na końcu była nieprzejezdna z uwagi na zamontowane tam słupki drogowe. Obserwując sytuację, zauważył, że po chwili kierowca bmw uderzył w słupek, a następnie zaczął wykonywać kolejne niepojące manewry. Świadek postanowił sprawdzić, co się dzieje, i wyszedł z mieszkania. Na miejscu zauważył, że za kierownicą siedzi kompletnie pijany mężczyzna. O całym zdarzeniu powiadomił mundurowych. Skierowany na miejsce patrol policji zatrzymał 40-latka. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali już nieodpowiedzialnemu kierowcy prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Osobie, która powiadomiła policjantów o zdarzeniu, serdecznie gratulujemy obywatelskiej postawy. Musimy pamiętać, że za bezpieczeństwo w ruchu drogowym odpowiadamy wszyscy i każdy z nas może przyczynić się do tego, że na naszych drogach będzie mniej wypadków. Wyraźny sprzeciw społeczny i brak aprobaty dla kierowców na „podwójnym gazie” powoduje eliminację zagrożeń w ruchu drogowym, co wpływa na bezpieczeństwo nas wszystkich – mówi Katarzyna Grela z wieluńskiej policji.
40-latkowi, który kierował bmw, zatrzymano już prawo jazdy, a grozi mu też do 2 lat więzienia oraz wysoka grzywna.