Na terenie gminy Rząśnia nie ma mieszkańca, któremu odmówiono by dotacji na programy ekologiczne, oczywiście jeżeli spełnił on wszystkie warunki dotyczące programu. Gmina od 2016 roku dotowała wszystkie programy wiążące się w poprawą środowiska i energooszczędnością. Rok 2020 jest ostatnim rokiem, w którym projekty będą jeszcze dotowane.
W 2016 roku mało w Polsce mówiło się o projektach proekologicznych. To teraz niedawno weszły projekty ekologiczne takie jak np. „Czyste powietrze” – mówi wójt, Tomasz Stolarczyk – W związku z tym założenia tamtej Rady i moje były takie, żeby pójść w budowę ekologicznej gminy. Dlatego te szerokie programy: wymiany źródeł ciepła, wymiana starych pieców na nowoczesne piece czy to gazowe, czy piece na pelet, olejowe czy na ekorgoszek, ale tej piątej klasy, gdzie nie emitują już tyle złych spalin. To był szeroki program, takie „nasze dziecko”, które pielęgnowaliśmy pokazując innym, śmiem powiedzieć w Polsce, że mogą samorządy takie projekty, wspólnie z mieszkańcami, budować dla dobra i rozwoju tych naszych małych ojczyzn. I to już jest ostatni rok, bo trudno nam będzie konkurować z projektami rządowymi. Trudno, żeby to funkcjonowało równolegle i nie zamierzam już więcej środków przeznaczać na to – podkreśla wójt Stolarczyk.
Bo gmina w ponad 90% skorzystała już z projektów ekologicznych podkreśla wójt Stolarczyk.
Tym bardziej, że mamy ogłoszony przetarg już na kolejny etap skanalizowania gminy. Mam tutaj na myśli miejscowości: Białą, Suchowolę, Rekle i Gawłów. I praktycznie w większości będzie skanalizowana gmina, bo w około 80%. A te 20% gdzie nie przewidujemy, z różnych przyczyn, budowy tam kanalizacji i oczyszczalni ścieków, będziemy dotować przydomowe oczyszczalnie ścieków, żeby tak naprawdę można było powiedzieć, że problem związany ze ściekami będziemy w 100% mieli opanowany na terenie naszej gminy.
Wszystkie programy ekologiczne, z których skorzystali mieszkańcy gminy Rząśnia, znacząco przyczyniły się do sporych oszczędności.