Mieszkańcy ziemi wieluńskiej, podobnie jak obywatele całego kraju, od roku pomagają Ukraińcom zdając egzamin z człowieczeństwa – m.in. goszcząc w swoich domach uchodźców, organizując zbiórki darów, czy jeżdżąc z konwojami pomocy na Ukrainę .
To całe społeczeństwo powiatu wieluńskiego uczestniczyło w pomocy dla uchodźców. Jestem dumny z naszych mieszkańców, pomimo że cały, jak gdyby ciężar spadł na jednostki samorządu terytorialnego o udzielenie pomocy, to udźwignęli go. Myślę, że to się odbiło bardzo dobrym echem wśród przybyszy, uchodźców z Ukrainy. Pamiętając o naszej wspólnej trudnej historii, społeczeństwo całego naszego kraju nie patrzyło na to co było wstecz, tylko co jest potrzebne tu i teraz. Naród ukraiński broni dziś też i naszej suwerenności walcząc z rosyjskim najeźdźcą. Myślałem, że w Europie do wojny nigdy nie dojdzie, ale okazało się, że zapędy imperialistycznej Rosji są ogromne. Na szczęście okazało się, że to tylko niedźwiedź, niby olbrzymi terytorialnie, ale nogi ma słabe. Jak to co niektórzy mówią, kolos na glinianych nogach. Miejmy nadzieję, że Ukraińcy zwyciężą Rosję przy pomocy całego świata i zapanuje pokój. Tego sobie życzmy w Europie – mówił Marek Kieler, starosta powiatu wieluńskiego.
Fot. Piknik polsko-ukraiński zorganizowany w Zespole Szkół nr 1 w Wieluniu
