Rekordowo krótka była dzisiejsza sesja Rady Miejskiej w Wieluniu. W ciągu trzygodzinnych obrad radni poruszyli m.in. temat tworzenia centrów integracji cudzoziemców w Łódzkiem.
Otrzymaliśmy jako rada, jako gmina pismo od pani marszałek województwa łódzkiego, jeżeli chodzi o otworzenie ośrodka integracji imigrantów. Czy pan burmistrz wie, że w najbliższym tutaj otoczeniu będzie taki środek miał powstać? A tak w ogóle też moim zdaniem tego typu szantaż ze strony marszałka w stosunku do jednostek samorządu terytorialnego, nie jest porządku. – głos zabrał radny Tomasz Akulicz.
Ja tutaj oczywiście nie mogę się zgodzić z jakimś stwierdzeniem, że to jest szantaż. Jest to po prostu lojalne uprzedzenie, co by się stało gdyby gmina podjęła uchwałę, która wyrażała by zakaz stworzenia takiego środka w gminie Wieluń. Naruszona byłaby wtedy zasada horyzontalna Unii Europejskiej o nie dyskryminacji, to jest wykładnia prawna Urzędu Marszałkowskiego, który po prostu uprzedza, że jeśli taka uchwała by została podjęta, to tracimy możliwość pozyskiwania środków unijnych. Uważam, że to jest bardzo uczciwe postawienie sprawy, a czemu się uśmiechnąłem mówiąc ośrodek dla imigrantów? Bo tworzymy taką psychozę, mówimy o placówce, która potencjalnie budzi grozę, centra integracji cudzoziemców mają powstać w 49 regionach Polski i są głównie skierowane do obywateli Ukrainy i Białorusi, którzy legalnie przebywają w Polsce. Centra to punkty doradcze, które nigdy nie będą miejscem zakwaterowania nielegalnych migrantów. – mówił radny Zbigniew Rybczyński, który cytował rządowe informacje w tej sprawie.
Nic mi nie wiadomo na temat takowy, iż by na terenie naszej gminy miał powstać taki ośrodek. Z informacji, które ja posiadam, takie ośrodki mają powstać trzy w województwie łódzkim, jeden ma być w Sieradzu, drugi ma być pod Skierniewicami i trzeci ma być gdzieś w okolicach Kutna. O Wieluniu, o powiecie wieluńskim nie posiadam wiedzy, żeby taki ośrodek miał powstać. Jaki mamy obiekt państwowy, publiczny, w którym to mogłoby powstać? Nie ma takiego obiektu. Jedyny ośrodek to jest ośrodek harcerski w Załęczu, na który państwo ma jakiś wpływ. Na terenie naszej gminy takiego obiektu nie ma, oprócz bursy, która posiada powiat, ale nie sądzę, aby chciałby dedykować na ten cel, bo przecież tam mieszkają uczniowie szkół.
– odpowiadał burmistrz Paweł Okrasa, który wyjaśniał, że nie wpłynął też żaden wniosek związany z budową takiego ośrodka.