Pierwszy dzień wakacji dla sześciu młodych mieszkańców Pajęczna mógł zakończyć się tragicznie. Chłopcy w wieku 15-16 lat postanowili ten dzień spędzić nad Wartą, której poziom jest obecnie bardzo wysoki. Jeden z nich wskoczył do wody i porwał go nurt. Do zdarzenia doszło w sobotę po południu w Niwiskach Dolnych.
27 czerwca 2020r. o godzinie 15:15 dyżurny pajęczańskiej Komendy Policji otrzymał zgłoszenie o tym, iż nad rzeką Wartą, w miejscowości Niwiska Dolne nurt porwał kąpiącego się chłopca. Natychmiast skierował tam dwa patrole funkcjonariuszy. Na miejscu policjanci zastali sześciu młodych chłopców w wieku 15-16 lat, mieszkańców Pajęczna i gminy Pajęczno, którzy oświadczyli, że podczas wspólnego spędzania czasu nad rzeką jeden z kolegów poszedł się kapać, a po chwili stracili go z oczu, natychmiast zadzwonili na numer alarmowy 112. Po pewnej chwili ich kolega sam o własnych siłach z trudem zdołał wydostać się na brzeg. 16-letni mieszkaniec Pajęczna, jak oświadczył, w trakcie kąpieli stracił grunt pod nogami, a następnie porwał go nurt rzeki. W ostatniej chwili zdołał chwycić się wystającej gałęzi, która uratowała mu życie i wydostać się na brzeg. Na miejsce przyjechała również karetka pogotowia ratunkowego oraz Straż Pożarna. Po przebadaniu młody mężczyzna nie posiadał żadnych obrażeń i jego życiu i zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. On i jego koledzy zostali przekazani prawnym opiekunom – relacjonuje Marcin Pawełoszek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie.
Przypominamy: kąpać wolno się tylko w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik wodny. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość.