Tradycyjnie 1 września, na ruinach wieluńskiej fary odprawiono nabożeństwo pod przewodnictwem biskupa Andrzeja Przybylskiego. To kolejny z elementów programu obchodów 84. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Zawsze w Wieluniu 1 września meldujecie się o 4:40, żeby usłyszeć dźwięk syren, żeby może chociaż przez chwilę przypomnieć sobie ten dreszcze niepokoju jaki musiał przejść dużo bardziej wtedy przez naszych braci i siostry z naszego ukochanego Wielunia. Dobrze, że jesteście teraz na tej eucharystii, bo czym jest każda msza święta? To wejście Boga, Chrystusa w te wszystkie nasze rany, te wszystkie bolące miejsca naszej pamięci, w to zło, żeby je przemieniać w dobro. My chcemy o tej wojnie pamiętać, pamiętać o tych, którzy zginęli, właśnie dlatego, żeby z tego wszystkiego, co było wtedy rano wyprowadzić jakieś dobro dla nas, współczesnych.
– mówił biskup Przybylski.