O pierwsze wyjazdowe zwycięstwo od ponad 2 lat zagrają w piątek piłkarze ręczni MKS-u. Wielunianie wyjeżdżają do Pabianic.
W 10. kolejce grupy C I ligi podopieczni grających trenerów Rafała Krupy i Krzysztofa Węcka zmierzą się z miejscowym Pabiksem. Gospodarze zajmują piąte, a emkaesiacy ósme miejsce w tabeli. Pabianiczanie wyprzedzają wielunian o trzy punkty. MKS chce się przełamać na wyjeździe. W trwającym sezonie do tej pory notuje bowiem cztery zwycięstwa u siebie i cztery porażki w obcych halach. Co więcej, ostatnia wygrana w delegacji w przypadku wieluńskiej drużyny miała miejsce ponad 2 lata temu w Lidze Centralnej. Czy będzie przełamanie?
Chcemy to zrobić. Są liczby, których nie możemy przełamać na wyjeździe. Staramy się za każdym razem. Jak na razie nam to nie wychodzi, ale nie załamujemy się. Kolejny mecz – kolejna szansa, kolejna możliwość. Mamy nadzieję, że to zrobimy i przyjedziemy w końcu z punktami, bo wiemy, że Wieluń tego potrzebuje, czyli tych punktów na wyjeździe – na to liczy Rafał Krupa.
Czy cel uda się osiągnąć? Okaże się w piątek. Początek pojedynku w Pabianicach o 19.15.