Mieszkańcy Bieniądzic protestują przeciwko trzeciemu wariantowi obwodnicy Wielunia, który zakłada jej przebieg w bliskiej odległości domostw i szkoły. Wczoraj w lokalnej remizie odbyło się spotkanie mieszkańców z burmistrzem Wielunia, Pawłem Okrasą. Wcześniej włodarz Wielunia spotkał się z mieszkańcami Rudy, którzy również protestują przeciwko wariantowi trzeciemu. Spotkanie odbyło się też w OSP Dąbrowa. Obecnie trwają konsultacje społeczne, które uwzględni Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przy wyborze któregoś z czterech wariantów.
Dla nas, mieszkańców Bieniądzic, jest to logiczne, że nie chcemy tej obwodnicy. Bo mieszkamy już przy jednej obwodnicy i z drugiej strony też będziemy mieć kolejną. Będziemy żyć w klatce, będziemy żyć w zanieczyszczeniu, w wiecznym natłoku, szumie. We wszystkim, co jest najgorsze – mówi Agnieszka Dudek, mieszkanka Bieniądzic. – Nie chcemy do tego dopuścić. Nie chcemy dopuścić do tego, aby spadły ceny naszych nieruchomości, na które nasi dziadkowie, nasi rodzice pracowali. To jest ich ciężka krwawica.
Obwodnica, wariant nr 3, zakłada biegnięcie dokładnie obok naszej drogi dojazdowej, gdzie mamy fantastyczne przedszkole i szkołę – dodaje Hanna Kamieniecka. – I dokładnie w tamtym punkcie będzie się łączyć z obwodnicą północą. Jedna z bardzo fajnych placówek w regionie straci bardzo dużo, to raz, a dwa, nie da się żyć w zamknięciu z dwóch stron obwodnicami.
Ten wariant jest dla nas najbardziej niekorzystny z uwagi na to, że przebiega bardzo blisko naszych zabudowań. Będzie to olbrzymi hałas, zanieczyszczenie środowiska i nie chcemy kolejnej obwodnicy tak blisko. Rozumiemy potrzebę, aby odciążyć ruch komunikacyjny przez miasto, ale ten koszt będzie zbyt duży w Bieniądzicach i okolicznych miejscowościach – podsumowuje Michał Świątek.
Na spotkanie został zaproszony burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa i parlamentarzyści. Przyjechał tylko włodarz miasta.
Prawdopodobnie skończy się to tym, że jak zobaczy Generalna Dyrekcja, że jest tak wiele głosów na NIE na każdym wariancie, to może tej obwodnicy w ogóle nie być – mówił burmistrz Paweł Okrasa. – Co chcemy zrobić my jako gmina? Chcemy doprowadzić do spotkania z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz z przedstawicielami firmy, która projektuje te korytarze. Chcemy się z nimi spotkać jeszcze w czerwcu. Przedłużamy konsultacje społeczne do końca czerwca. Chcemy zaprosić tych przedstawicieli do Wielunia na spotkanie otwarte z mieszkańcami. I podjęliśmy taką decyzję, że po tych konsultacjach przedstawimy nasz wariant. Taki wariant, który naszym zdaniem powinien te wszystkie strony pogodzić. Czy się uda taki wariant zrobić? Zobaczymy. Ale na pewno każdy przebieg nowej drogi wiąże się z tym, że on czyjeś interesy na pewno naruszy. Albo komuś przetnie pole, albo się bardzo przybliży do jego zabudowań. Nie ma możliwości, żeby każdy był zadowolony. Takiej możliwości nie ma. My taki wariant przygotujemy i przedstawimy go Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Tyle możemy w tej kwestii zrobić.
Plany przebiegu obwodnicy można oglądać w Ratuszu, jak również w sali widowiskowej Wieluńskiego Domu Kultury. Każdy może przyjść i dokładnie zobaczyć – bo plan rozrysowany jest na dużej mapie – jak wyglądają poszczególne warianty. Są to dwa warianty wschodnie i dwa warianty zachodnie.
Posłuchaj fragmentów spotkania w Bieniądzicach:
Budowa wieluńskiej obwodnicy znalazła się w programie rządowym budowy 100 autostrad. Pisaliśmy o tym tutaj.