Arkadiusz Maruszewski z Burzenina wygrał VII Wieluński Bieg Pokoju i Pojednania.
Dystans 5 km pokonał w czasie 16 minut. Wyprzedził Damiana Skupińskiego oraz Jurija Blahodira. Tuż za podium uplasowali się reprezentanci Wieluń Biega: Artur Jasiński i Damian Szczesny. Rywalizację ukończyło ponad 200 biegaczy.
Warto podkreślić, że w organizację w dużym stopniu włączyło się stowarzyszenie Wieluń Biega.
Artur Jasiński:
Czas – bardzo dobry. Miejsce – mogło być lepiej. Popełniłem duży błąd, bo było bardzo dużo zakrętów. Ja jestem zawodnikiem, który lubi włączyć piąty bieg i lecieć. Tutaj, gdzie się rozpędziłem, to trzeba było hamować, zakręt 90 stopni, kawałek się rozpędziłem i znowu zakręt. Jestem rozdarty, żeby powiedzieć w jednym zdaniu coś więcej o tej trasie, bo jednak była szybka, życiówka poprawiona o 15 sekund. Z drugiej strony, wiem, że mogło być szybciej.
Damian Szczesny (prezes Wieluń Biega):
Mieliśmy mało czasu na organizację, wiadomo, że w Wieluniu przeprowadzane są różne roboty drogowe, ale wspięliśmy się na wyżyny. W jeden tydzień udało się wszystko fajnie pozałatwiać, zmieniliśmy trochę formułę, bo w tym roku wystartowaliśmy na 5 km, ale trasa była świetnie oznakowana, świetnie przygotowana i przede wszystkim świetnie odmierzona, bo wyszedł dystans równo 5 km. Impreza też się odbywała wieczorem, więc jest to inne bieganie, niż było do tej pory, ale myślę, że wszystko wyszło na plus, wszyscy są zadowoleni, naprawdę świetna impreza, pogoda dopisała, wyszło elegancko.
Przed biegiem głównym przy placu Legionów rywalizowały dzieci z przedszkoli oraz szkół podstawowych. Wyniki zmagań na 5 km znajdują się tutaj.