Kościół parafialny w Lututowie wybudowany w stylu romańsko – mauretańskim w latach 1910-1917 odzyskał nowy blask. Wnętrze świątyni zostało całkowicie odświeżone. Co dokładnie zrobiono? Tłumaczy proboszcz parafii świętych Piotra i Pawła ks. Waldemar Gruszka:
Elementy ceglane zostały wypiaskowane i przywrócone do oryginalnego wyglądu. Usunięto stare elementy, usunięto farbę z cegieł, bo ktoś te cegły kiedyś pomalował. Przywrócono pierwotny wygląd. Dużym zaskoczeniem było to, że cokoły, które były pomalowane brązową farbą olejną, okazały się oliwkowe. Początkowo byłem przerażony tym kolorem, ale pani konserwator zabytków pokazała mi elementy dekoracyjne w prezbiterium i rzeczywiście to wszystko teraz koreluje ze sobą.
Lututów może poszczycić się średniowiecznymi korzeniami, ponieważ pierwsze zapiski dotyczące tego obszaru pochodzą z 1371 roku. Wzmianka z 1406 roku określa miejscowość jako oppidum (przyp.red. miejsce obwarowane), albowiem Lututów posiadał już wówczas kościół. Prawa miejskie oraz zezwolenie na targi nadał Władysław Jagiełło w 1406 roku. Założycielem osady był Bieniasz Wierusz, syn Lutolda. W rodzie Wieruszów było to często nadawane imię i po wielu nieznacznych zmianach przyjęła się nazwa Lututów. O historii parafii w Lututowie przeczytacie tutaj.
Polecamy również rozmowę z ks. Waldemarem Gruszką, który mówi co jeszcze zostało zrobione i odkryte w trakcie remontu wnętrza kościoła.
Gościem Radia ZW był ks. Waldemar Gruszka, proboszcz parafii w Lututowie