Już w niedzielę 13 sierpnia w Pajęcznie odbędzie się wyjątkowy i odrobinę zaskakujący koncert. W zadziwiającej scenerii złomowiska dla aut wystąpi islandzki duet Myrkvi. Zespół wystąpi po raz pierwszy w Polsce.
Mają na koncie znakomity album Reflection. W ich muzyce nastrojowy rock miesza się z folkiem, ale nie brakuje elementów bluesa czy popu. Lekkie i ładne, a równocześnie intrygujące melodie potrafią szczerze poruszyć i chwycić za serce. Warto dodać, że będzie to już trzecia odsłona niezwykłych koncertów na złomowisku – wcześniej zagrał tam m.in. zespół Sad Smiles, który w tym roku wygrał festiwal w Jarocinie. Organizatorzy ze stowarzyszenia Osiedlowe Inicjatywy zapewniają, że muzycznie będzie to niezwykły koncert.
– Myrkvi to taka islandzka perełka, która dopiero przedziera się do świadomości muzycznej wielu słuchaczy. Wokalista Magnús Thorlacius ma absolutnie niepowtarzalną barwę głosu i talent do komponowania chwytliwych utworów – mówi Wojciech Beśka z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Pajęcznie.