Po 15 czwartkowych interwencjach spowodowanych silnym wiatrem – kolejne dni w powiecie pajęczańskim były spokojniejsze. Mimo to wichura wyrządziła szkody. W gminie Siemkowice strażacy usuwali powalone drzewa:
W piątek mieliśmy tylko jedno zdarzenie. To było jedno powalone drzewo. W sobotę mieliśmy trzy zdarzenia z powalonymi drzewami oraz trzy zdarzenia z uszkodzonymi dachami. Powalone drzewa były w miejscowościach Marchewki, Bugaj Radoszewicki i Mokre (wszystkie w gm. Siemkowice, przyp. red.). Natomiast uszkodzone dachy były w Zamoście-Kolonia (gmina Strzelce Wielkie), Dubidze (gmina Nowa Brzeźnica) i Dąbrowa (gm. Kiełczygłów). Był jeszcze uszkodzony stojak przyłącza energetycznego na dachu w miejscowości Kuszyna (gmina Kiełczygłów). Niedziela była spokojna – mówi Robert Balcerzak, rzecznik pajęczańskiej komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
Fot. PSP w Pajęcznie