Dodatkowe wyjaśnienia z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pozwolą na zwolnienie z opłacania składek kolejnych przedsiębiorców. Sprawa może dotyczyć nawet około 17 tysięcy firm.
Do 30 czerwca przedsiębiorcy mogli złożyć do ZUS wniosek o zwolnienie z opłacania składek – wyjaśnia Monika Kiełczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa łódzkiego. – Dotyczyło to składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Emerytur Pomostowych. Zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej zwolnienie z opłacania należności z tytułu składek stanowi pomoc publiczną. Pomoc ta mogła zostać przyznana przedsiębiorstwu, które na 31 grudnia 2019 r. nie znajdowało się w trudnej sytuacji w rozumieniu rozporządzenia Komisji (UE). Trudna sytuacja to taka, w której firma m.in. zalegała z opłacaniem składek za okres dłuższy niż 12 miesięcy lub spełniała kryteria kwalifikujące do objęcia postępowaniem upadłościowym. Jednak dodatkowe wyjaśnienia z UOKiK mówią, że w przypadku przedsiębiorstw, które na 31 grudnia 2019 r. znajdowały się w trudnej sytuacji, należy zweryfikować, czy na dzień złożenia wniosku o zwolnienie z opłacania składek sytuacja ta nadal trwała. Jeżeli okazałoby się, że przedsiębiorca, składając wniosek, nie miał już zaległości w opłacaniu składek, wówczas zwolnienie będzie mu przysługiwać. Staraliśmy się rozwiać wszelkie wątpliwości przy tarczy. Szacujemy, że dzięki dodatkowym wyjaśnieniom z UOKiK ze zwolnienia ze składek będzie mogło jeszcze skorzystać ok. 17 tys. firm. Dodatkowa weryfikacja obejmuje również firmy istniejące krócej niż trzy lata, które nie były objęte postępowaniem upadłościowym i nie otrzymały pomocy na ratowanie (która nie została spłacona) lub restrukturyzację. Przedsiębiorcy, którzy złożyli wniosek o zwolnienie do 30 czerwca, ale z powodu zaległości w składkach nie otrzymali ulgi, w najbliższych dniach otrzymają od ZUS specjalny formularz, który należy przesłać do Zakładu w terminie 7 dni od daty otrzymania pisma.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zwolnił z 13 miliardów złotych składek za marzec, kwiecień i maj około dwóch milionów firm, chroniąc 6,5 miliona miejsc pracy.