Jeszcze kilka dni temu Oddział Dziecięcy wieluńskiego szpitala był przepełniony, dziś sytuacja się stabilizuje, ale zachorowań w tym sezonie jest dużo, szczególnie na grypę, groźną chorobę zakaźną. Zdarzają się również przypadki zachorowania na COVID-19. Potwierdza to dyrektor SP ZOZ w Wieluniu, Anna Freus:
Tak, rzeczywiście. W okresie 3-4 tygodni mieliśmy do czynienia z licznymi zachorowaniami wśród dzieci, które wymagały hospitalizacji. Na 15 zakontraktowanych łóżek leczyliśmy nawet 22 dzieci, więc rzeczywiście tych przypadków było dużo. Wśród głównych powodów hospitalizacji były infekcje górnych dróg oddechowych z wysoką temperaturą i dusznościami, były także zapalenia płuc. Grypa jest bardzo częsta, na szczęście od kilku dni sytuacja się nieco stabilizuje i obecnie na oddziale przebywa 14 dzieci. Odnotowujemy też pojedyncze przypadki zachorowania na Sars CoV-2.
Grypa to ostra, sezonowa choroba wirusowa. Jej objawy to m.in. wysoka temperatura, ból głowy, zmęczenie, kaszel, bóle mięśni i stawów. Grypę trzeba po prostu „wyleżeć” oraz przyjmować dużą ilości płynów. W naszym kraju szczyt zachorowań to okres między styczniem a marcem. Corocznie na grypę choruje od 5‒10 procent dorosłych i od 20‒30 procent dzieci.
