Doświadczenie zawodowe w pracy w nieruchomościach wykorzystuje w szukaniu uchodźcom z Ukrainy nowych miejsc pobytu w powiecie wieluńskim. Pomaga im też w znalezieniu pracy, czy załatwieniu innych spraw formalnych. Monika Brzezińska z Wielunia – jak sama o sobie mówi – jest koordynatorem. Łączy rodziny z Ukrainy z darczyńcami. Dziś przekazaliśmy jej część darów zgromadzonych w naszej akcji na rzecz Dzieci Ukrainy. Trafią do dwóch sióstr z Ukrainy, które uciekły wraz z córeczkami w wieku 6 i 11 lat.
Mogłam pomóc w wyszukiwaniu darmowych miejscówek choć na chwilę, a później stwierdziłam, że trzeba tych ludzi trochę ogarnąć. Trzeba ich zarejestrować, bo się nie rejestrują na granicy. Nic nie mają. Trzeba zorganizować odzież, kapcie, bieliznę. Jeszcze, gdy mają kogoś tu, kto mówi po polsku, to sobie poradzą. Jest fajna grupa na Facebooku: Wieluń i okolice dla Ukrainy. Tam są sami ludzie, którzy chcą pomóc. Wystarczy napisać post, że mam łóżko, rower, chemię, i są komentarze, kto potrzebuje. W drugą stronę też są posty – mówi nasz gość w rozmowie z Katarzyną Krawczyk. Zapraszamy do słuchania!
