Miej marzenia i rób wszystko, by je spełniać. To mogłoby być motto każdego. Mogłoby, ale nie jest, bo wielu z nas boi się podejmowania ryzyka, boi się porażek, niepowodzeń. Zupełnie niepotrzebnie – mówi nasz gość. Mirosław Barszowski jest mistrzem wushu (6 DAN), byłym trenerem reprezentacji Polski w tej dyscyplinie, jednym z nielicznych obcokrajowców, który nie tylko uczył się, ale także wykładał nauki w słynnym klasztorze Shaolin. A to tylko niewielki wycinek jego bogatego w doświadczenia życia. W rozmowie kilka słów o podróżach, realizacji marzeń i motywacji do działania.
O czym rozmawialiśmy rok wcześniej?