35 mln zł kosztował gminę Rząśnia 5-letni projekt dotyczący odnawialnych źródeł energii. Mieszkańcy gminy, dzięki temu programowi, mogli wymienić stare piece na nowe – ekologiczne, zainstalować kolektory słoneczne i zamontować fotowoltaikę.
Bardzo się z tego cieszę, bo dzisiaj widzę jak mamy czyste powietrze, jak dobry to był kierunek, że nie mamy problemu ze smogiem. – mówi wójt Rząśni, Tomasz Stolarczyk – Program był otwarty dla wszystkich chętnych, można było wymieniać piece na ekogroszek V klasy, na piece gazowe, peletowe, olejowe. My, jako mieszkańcy, czujemy, że ten projekt nam wypalił, jest dobrym projektem. Fotowoltaika, to bardzo innowacyjny projekt, który spowodował duże oszczędności w poszczególnych gospodarstwach, ale również mamy swoje problemy z tym związane, ponieważ okazało się, że sieci nie są przygotowane na taką ilość fotowoltaiki. Tutaj nie czuję żadnej winy, bo to Zakład Energetyczny wydawał pozwolenia na przyłącze.
Obecnie gmina Rząśnia wspólnie z Politechniką Łódzką, Politechniką Lubelską oraz PGE przystąpiła do projektu badawczego, który ma pokazać jak zapobiegać takim problemom na innych sieciach.
Jest jeszcze program „Czyste powietrze”, gdzie sporo mieszkańców też jest zainteresowanych tym projektem i wiemy, że zaczynają się problemy, bo energetycy nie wydają pozwoleń na przyłącze tych rozproszonych źródeł energetycznych ze względu na stan sieci. – dodaje wójt, Tomasz Stolarczyk – Musimy znaleźć rozwiązanie, żeby to, co wyprodukowane jest z rozproszonych źródeł czyli z fotowoltaiki, zostało pobrane przez sieć. I również PGE na terenie naszej gminy wytypuje 30 gospodarstw i eksperymentalnie, przez 5 lat, będą prowadzić tam badania.